Forum Viva la Szmaragdowa Rewolucja! Strona Główna


Viva la Szmaragdowa Rewolucja!
:::forum SzmRew:::
Odpowiedz do tematu
Gornhard
dogryzający-ludziom-Rudolf
dogryzający-ludziom-Rudolf<?>


Dołączył: 19 Lip 2005
Posty: 2074
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: nawet nie chcesz wiedzieć

mi się wydaje że to błaganie było prosbą Dumbla by ten nie wachal się spełnić obietnicy czy coś takiego...Ale z drugiej strony snape nie wyglądal na takiego co się wacha...;/


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Gość




wiecie co nawet jesli Dumbledore zginał to jesli Harry bedzie mogł rozmawiac z jego portretem to nie bedzie juz tak tragicznie....
hmm Portret....wie kto dlaczego nie kazdy czarodziej nie wiem jak to nazwac zyje na portrecie....bo rownie dobrze harry moglby rozmawaic ze swoimi rodzicami....i Syriuszem...z kazdym kto umarł i to mnie zastanawia jak to jest z tymi portretami....bo napewno to nie jest tak jak z duchami ze mozesz sobie wybrac zycie w srod smiertelników lub zycie gdzies tam
Gornhard
dogryzający-ludziom-Rudolf
dogryzający-ludziom-Rudolf<?>


Dołączył: 19 Lip 2005
Posty: 2074
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: nawet nie chcesz wiedzieć

portrety pojawiają się dlatego bo zostało rzucone akie zaklęcie na ten gabinet. Przez cały okres "urzędowania" każdego z dyrektorów pokój jakby zbiera informacje o swoim mieszkańcu. A po jego smierci wywołuje te zebrane przez siebie dane w postaciu portretu. Ale ten portret nie jest żadną cząstką duszy a ni nic takiego. to tlyko salbe odbicie zycia człowieka. Smile


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Gość




Moim zdaniem Dumbledore zginął aby zapewnić Harry'emu ochronę, tak jak jego matka. Wiedział, że był osłabiony po tych wszystkich potyczkach. Być może Snape był aktorem i poprezdnio wiedział co miał robić, jednak Dumbledore nie wiedział nic o Draco jestem pewna, że nie narażałby uczniów na niebezpieczeństwo. Takie moje zdanie coo tym myslicie??
Gość




To i tak mozna sie cieszyc ze bedzie Dumbledore na portrecie...chyba ze Harry naprawde nie wroci do szkoly co wydaje mi sie prawda...i ze Hogwartu mało bedzie w kolejnej czesci....ale tak mi sie tylko wydaje....
Silmira
Pieprzny Diabełek
Pieprzny Diabełek


Dołączył: 05 Sie 2005
Posty: 1910
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: Hogsmead

ehhh.... ja się nigdy nie pogodzę ze śmiercią Dumbla... mimo że nad nim nie lałam kałuży łez (tak jak było z Syriuszem, wtedy płakała, płakałam tak długo, aż nie miaam czym płakać)... zawsze będę szukać jakiejś odpowiedzi na to, że on żyje, póki co biore się za Kamień Filozoficzny w nadziei że coś tam odnajde na temat Dumbla SmileSmile


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Gornhard
dogryzający-ludziom-Rudolf
dogryzający-ludziom-Rudolf<?>


Dołączył: 19 Lip 2005
Posty: 2074
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: nawet nie chcesz wiedzieć

hehe...Ja tam się wezmę chyba za komnatę Razz

Trza zaczac węszyć Very Happy


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Gość




A przypadkiem nie w komnacie Harry wyjaśnia Riddlowi, że przeżył dzięki ochronie matki. Czy to nie ta wskazówka, że Dumbledore znów poczynił to samo??
Silmira
Pieprzny Diabełek
Pieprzny Diabełek


Dołączył: 05 Sie 2005
Posty: 1910
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: Hogsmead

Oł yeah... ogłaszam akcję WIELKIE WĘSZENIE <lol2>


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Gość




Hmm... Jestem coraz bardziej przekonana do swojej teori szkoda teylko, że nikt nie chce jej skomentowaćSmile
Gość




Natalia_Fanka napisał:
Moim zdaniem Dumbledore zginął aby zapewnić Harry'emu ochronę, tak jak jego matka. Wiedział, że był osłabiony po tych wszystkich potyczkach. Być może Snape był aktorem i poprezdnio wiedział co miał robić, jednak Dumbledore nie wiedział nic o Draco jestem pewna, że nie narażałby uczniów na niebezpieczeństwo. Takie moje zdanie coo tym myslicie??


NIe wiem ale mi to nie pasuje zabardzo z ta ochrone...ale nie wiem....co o ty myslec ale raczej to nie to
Gornhard
dogryzający-ludziom-Rudolf
dogryzający-ludziom-Rudolf<?>


Dołączył: 19 Lip 2005
Posty: 2074
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: nawet nie chcesz wiedzieć

Natalia_Fanka napisał:
A przypadkiem nie w komnacie Harry wyjaśnia Riddlowi, że przeżył dzięki ochronie matki. Czy to nie ta wskazówka, że Dumbledore znów poczynił to samo??


Nie...nie...nie... <hahaha>

Zauwaz że Dumbledore nie oddaje tu zycia za Harry'ego. Nikt przeciez nie wie że on tam jest.

Poza tym ta starozytna magia co ochroniła Harry'ego przed śmiercia bo matka oddała za niego życie, działa tylko w stosunku rodzic-dziecko. Smile


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Gość




Gornhard napisał:
Natalia_Fanka napisał:
A przypadkiem nie w komnacie Harry wyjaśnia Riddlowi, że przeżył dzięki ochronie matki. Czy to nie ta wskazówka, że Dumbledore znów poczynił to samo??


Nie...nie...nie... <hahaha>

Zauwaz że Dumbledore nie oddaje tu zycia za Harry'ego. Nikt przeciez nie wie że on tam jest.

Poza tym ta starozytna magia co ochroniła Harry'ego przed śmiercia bo matka oddała za niego życie, działa tylko w stosunku rodzic-dziecko. Smile


No własnie bo tu chodzi o krew...wiadomo ze w ciotce Petuni płynie ta sama krew co w harrym przez co ma ochrone w domu....

hehe OChrone ale to zabrzmialo jakby Dudley był jego Buldogiem
Gornhard
dogryzający-ludziom-Rudolf
dogryzający-ludziom-Rudolf<?>


Dołączył: 19 Lip 2005
Posty: 2074
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: nawet nie chcesz wiedzieć

no <hahaha>

Mój chyba najdłużsyz tutaj post <hahaha>Razz


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Silmira
Pieprzny Diabełek
Pieprzny Diabełek


Dołączył: 05 Sie 2005
Posty: 1910
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: Hogsmead

yyy... nie zgadzam się z natalią_fanka z prostej przyczyny, Dumbledore umarł (bądź nie) ale w żadnym wypadku nie oddał za Harry'ego życia, jak już tu za kogoś życie oddawać to za Dracona (żeby Vodek go nie zabił za nie zabicie Dumbla) albo Snape'a ( żeby nie łamał wiecznej przysięgi, co prowadziło do jego smieci) tak czy siak, Harry ma tu akurat najmniej do rzeczy.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Gornhard
dogryzający-ludziom-Rudolf
dogryzający-ludziom-Rudolf<?>


Dołączył: 19 Lip 2005
Posty: 2074
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: nawet nie chcesz wiedzieć

hehe...dokładnie...hmm...a wiesz...to ciekawe bo rzeczywiście oddał zycie <albo i nie> za Snape i Draca...za Snape'a może i nawet bardziej...

Moze coś Rwoling wymyśli na ten temat... Coś ala to co było w więxniu kiedy Harry darował życiu Szczurowi... Smile


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Silmira
Pieprzny Diabełek
Pieprzny Diabełek


Dołączył: 05 Sie 2005
Posty: 1910
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: Hogsmead

hehe... no bo to ma sens, nie? te moje przemyślenia, Dumbledore oddał życie za Dracona lub Snape'a, bo gdyby on nie umarł (oczywiście, że nie umarł, ale wszyscy myślą że umarł) to oni by zginęli, a tak wszyscy są szczęśliwi. Draco żyje, Snape żyje, a Dumbledore żyje bez względu na to, czy jest duchem, ukrywającym się starcem, powróci jak Gandalf czy jest kwiatkiem (teoria Gorna, jedna z najbardziej możliwych<lol2>)


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Gość




hmm...moze i ta

To tak z innej bajki

Wydaje mi sie ze Draco bedzie w kolejnej czesci po stronie dobra...gdyz Voldemort moze zabic jego matke gdyz osobiscie nie wykonał zadania czyli nie zabil Dumbledor'a....Mysle ze to by była całkiem mila odmiana ogolnie znienawidzonego Dracon'aRazz
Gornhard
dogryzający-ludziom-Rudolf
dogryzający-ludziom-Rudolf<?>


Dołączył: 19 Lip 2005
Posty: 2074
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: nawet nie chcesz wiedzieć

hmmm...moze i tak..ale myślę że Voldzio nie będzie się mścił na Draconie ze nie zabił.. w koncu to on umozliliwł smieciuchom inwazję na Hogwart... Tak więc najprawdopodobniej Draco dosatnie nagrodę nie karę.

A teraz sobie cos przypomniałem. W I rozdziale Minister Magii wspomina że Dementorzy opuścili Azkaban, czyli że już go nie strzegą, skoro się przyłaczyli do Sami-Wiecie-Kogo no to pewnie uwolnili popleczników Czanego Pana. Więc Lucek tuż po osadzeniu w Azkabanie pewnie został uwolniony. Dlaczegoż więc już w drugim rozdziale mówią że Lucjusz jest w więziemiu skoro Dementorki już chulają na ulicach? Czyżby teraz wiezienia strzegli aurorzy albo cuś?


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Gość




Ja myslalem nad tym wczesniej i wiadomo ze cos strzeze tego wiezienia....ale mysle ze to malo istotne i ze Lucjusz i reszta zborów jest w Azkabanie zreszta przeciez wrzucili tez tam Stan'a( czy jakos on tam mial) czyli ze Azkaban nadal sprawuje sie jako wiezienie...pewnie tez czary sa jakies uzyte ...no ale jak powiedzialem wczesniej to jest chyba malo istotne....

Hmm....Chociaz i tak mysle ze Draco odegra jakas wazna role w kkolejnej czesc nawet jesli nie po stronie dobra...chociaz wierze ze On bedzie dobry
Teorieee...:D
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)  
Strona 3 z 9  

  
  
 Odpowiedz do tematu