 |
Silmira
Pieprzny Diabełek

Dołączył: 05 Sie 2005 |
Posty: 1910 |
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy
|
Ostrzeżeń: 1/3
|
Skąd: Hogsmead |
|
 |
Wysłany: Nie 13:19, 29 Sty 2006 |
|
 |
|
 |
 |
no mnie wkurzył ten koleś, co machnął Harry'ego pałką.... a rozśmieszył Graup, który pocieszał Hagrida.... poza tym jeszcze sklep bliźniaków, że nie wspomnę o Irytku
"Jak gdzieś jest raban, to o każdej porze,
Wezwij Irytka, będzie jeszcze gorzej"
zawiodłam się na Jęczącej Marcie.... i mało było o Zakonie, i mało było wojny.... tak zapowiadana pod koniec piątego tomu, a tu kurna nic; tylko śmierciożercy se przylecieli, a walka Harry'ego ograniczyła się do bez sensownego biegu i przeskakiwania nad "czyimś" ciałem.
A śmierć Dumbledore'a mi śmierdzi i wydaje się conajmniej podejrzana...
|
Post został pochwalony 0 razy
|
 |
|
 |
 | |  |
Martynka
:D

Dołączył: 20 Lip 2005 |
Posty: 2363 |
Przeczytał: 0 tematów
|
Ostrzeżeń: 0/3
|
Skąd: ze świata czarodziejów :) |
|
 |
Wysłany: Nie 20:41, 29 Sty 2006 |
|
 |
|
 |
 |
Weszłam sobie na proroka i przeczytałam pewne "refleksje" po przeczytaniu ksiażki i ...
sami zobaczcie [link widoczny dla zalogowanych]
-,- wiem, że Rowling pisze według pewnego schematu, ale w końcu za to kochamy jej książki! Przeczytajcie ten artykuł do końca, ja wytrzymałam. Ta osoba co to pisała to nie wiem, chciała nam pokazać, ze ma talent literacki, dowcip czy co...? mi nie podobają się artykuły w tym stylu, rozumiem, że komuś się ksiażka nie podoba, no ale...
|
Post został pochwalony 0 razy
|
 |
 | |  |
 |
 | |  |
 |
 | |  |
Gregory
Kociołkowy Piegusek

Dołączył: 20 Lip 2005 |
Posty: 2070 |
Przeczytał: 0 tematów
|
Ostrzeżeń: 1/3
|
Skąd: ze Szmaragdowego Grodu |
|
 |
Wysłany: Nie 21:44, 29 Sty 2006 |
|
 |
|
 |
 |
Martynka napisał: | Weszłam sobie na proroka i przeczytałam pewne "refleksje" po przeczytaniu ksiażki i ...
sami zobaczcie [link widoczny dla zalogowanych]
-,- wiem, że Rowling pisze według pewnego schematu, ale w końcu za to kochamy jej książki! Przeczytajcie ten artykuł do końca, ja wytrzymałam. Ta osoba co to pisała to nie wiem, chciała nam pokazać, ze ma talent literacki, dowcip czy co...? mi nie podobają się artykuły w tym stylu, rozumiem, że komuś się ksiażka nie podoba, no ale... |
Czytałem to już wcześniej i zgadzam się z tobą Martynka, też nie lubię takich artykułów.
|
Post został pochwalony 0 razy
|
 |
 | |  |
Gornhard
dogryzający-ludziom-Rudolf>

Dołączył: 19 Lip 2005 |
Posty: 2074 |
Przeczytał: 0 tematów
|
Ostrzeżeń: 1/3
|
Skąd: nawet nie chcesz wiedzieć |
|
 |
Wysłany: Pon 4:45, 30 Sty 2006 |
|
 |
|
 |
 |
eh..no więc skończyłem.
Już w wakacje przeczytałem, ale teraz czytać to całkiem co innego.
Do połowy ksiązki mnie nuzyło. Ale potem się wciagnąłem i połkąłem ksnigę. Eh moje przemyślenia. Zaraz się skieruję do teorii i tamwysnuję swoje podejrzenia. Ksiązka mi się podobała. Moze to dlatego że zrobiłem sobie odpowiednią atmosferę. Ściągnąłem sobie całą dostępna muze HP i ze słuchawkami na uszach czytałem. Jakoś tak się złożyło że w momencie kiedy umierał Dumbledore w słuchawkach leciała "A wndow to the past" Pewnie tego nie kojarzycie. Ale to jest taka grana na flecie, może ją skojarzycie z takim jednym trailerem gdzie ona leci w tle, a pokazywane sa zdjęcia tria od młodych lat aż gdy są starsi. No więc ta muzyka jest z czay, ona jest taka melancholijna i bez tytułu można ją odebrać jako taką o przeszłości, przemijaniu, smierci, żalu i smutku. Sama muzyka ciągnie za serce. A gdy czytałęm smierc Dumbla, nie nie póściłem łzy, zrobiłem to w wakacje <aż wstyd się przyznać>
Moim zdaniem finał jest wspaniały chyba jeden z lepszych spod pióra Rowling. Emocjonujący, wartki, ściskający za serce, nie to co mózgi w Ministerstwie. No więc ja pędze do Teorii... 
|
Post został pochwalony 0 razy
|
 |
 | |  |
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Strona 2 z 5
|
|
|
|  |