Jezyki obce

A niech będzie, zakładam nowy temat ;P

Jak tam znajomości języków? Ile języków uczycie się w szkole, a przede wszystkich czy chcecie się ich uczyć, czy macie może jakieś marzenia?
Ja np chciałabym wogóle z 10 języków znać płynnie i biegle i w ogóle ;P
Ostatnio znalazłam taką super stronkę, jak ktoś chce się języka uczyć na własną rękę, to polecam gorąco, jak się zalogujecie (bezpłatnie) to będą fajne opcje.
[link widoczny dla zalogowanych] - nie tylko angielski, ale dogłębnie także inne, jesli chodzi o naukę samych słówek możliwości jest więcej!

hmmm angielski kocham i uwielbia sie go uczyc ; )
a niemeicki szkoda agdac...;/ glupi jest i szpetny i w ogole.
a ta stronke znam juz xD codziennie mi nowe slowka pzrychodza do nauczenia ale stracilam zapal i chec do ich uczenia sie <hahaha>

Niemiecki to mój "konik". Piękny język.
Uczę się już 11 lat. Dwa latka spędzone na NKJN. Mogłabym do niemiec wyjechać na jakiś czas.
Angielskiego uczę się, bo muszę Evil or Very Mad

Większość, książek z mojej specjalności jest po angielsku. Evil or Very Mad

Chciałbym jeszcze nauczyć się:
- francuskiego
- rosyjskiego
- hiszpańskiego lub włoskiego
- super by jeszcze było, gdybym znała japoński. (przynajmniej rozumiała Confused

)
To tyle Smile

ja w podstawówce i gimnazjum uczyłam sie tylko jednego jezyka! To był angileski.
W Lo miałam kontynuajce angielskiego i zaczełam francuski. Jeżeli chodzi o francuski to jest to język baaaaaaaaaardzo trudny i tzreba temu poświęcac wiele czasu. Ja rezygnuję, bo nie mam siły! A podugie jakoś tak mi sie juz odwidziło, zniechęciłam się do tego jezyka!!

Ale chciałabym umieć idealnie angielksi, niemiencki, bo się pzrydaje i rosyjski!! Mógłby być jeszcze jakiś Hiszpański, albo włoski!!

Dołączył: 26 Mar 2006

No to tak:
->dobrze gadam po angielsku (w pratyce Very Happy

)
->średnio po niemiecku (też w praktyce...ale w szkole jako tako :/)
->Rosyjski(dawno i nieprawda)
->Duński (prosty język, byłam na troche lekcjach w Danii, ale z braku czasu zrezygnowałam, w pratyce bardzo dobrze Very Happy

)

i POLSKI

*nauczyć bym się chciała portugalskiego, łaciny i francuskiego

Ja od podstawówki uczyłem sie angielskiego i francuskiego, ale w gimnazjum mam juz tylko angielski. Francuski bardzo mi sie podobał, i chciałbym dalej kontynuować jego naukę.

A pozatym to chciałbym nauczyć sie łaciny, i jakiegos chińskiego albo japońskiego Very Happy

Ja się uczę 9 lat angielskiego, a od września chcę zacząć uczyć się francuskiego. Tak w ogóle to w przyszłości zamierzam jeszcze wziąć się za hiszpański.

Co do łaciny to żałuję, że nie uczą już jej w szkołach. Z tego, co się orientuję to tylko na profilu biol - chem , a przecież to taki piękny język... Czasami sama się uczę jak nie mam, co robić. W ogóle aż dziwnie pomyśleć, że kiedyś w polskich szkołach łacina i greka były językami obowiązującymi w szkołach. A teraz? Ehhh.... Sad

yyy u mnie ucza sie na humanie i biol-chemie.
: P
a ja sie chce wziac odwrzesnia za hiszpanski lub wloski...
ale chba ten 2 : P

A ja uczę sie już ósmy rok angielskiego, umiem chyba całkiem sporo, ale przekonam się o tym w wakacje bo jadę do Irlandii do rodziny Laughing

Niemiecki mam już trzy lata w szkole, ale kompletnie nic nie umiem Wink

Chcialabym sie uczyć właskiego lub hiszpańskiego Very Happy

wiec ja od podstawowki ucze sie niemieckiego-w liceum mam go 4 godziny na poziomie rozszezonym-ogolnie juz mi ten jezyk bardzo zbrzydl, chyba przez nauczycielkę...
od gimnazjum uczę się francuskiego Very Happy

w licku mam go 6 godzin tygodniowo-jestem na Delfie
kocham ten język i chciała bym w przyszłości jechac wlasnie do francji-zostać tam i nie wracać...bo jak widze te kaczory,to....wrrrr....a we francji ich nie ma Very Happy

heh

wiesz... kaczki z zabami moga sie skumac <hahahahaha>
ale az dziw ze nie cuzylas sie anglika : ) to czyni Cie na swoj sposob wyjatkoaw <WTF>
ja nie lubie francuskiego bo brzydko brzmi : |
ale gusta gusta...

no ja tylko anglika uczyłam sie dodatkowo w podstawowce ale przestałam...
wiesz...troche to jestem wyjatkowa:P
heh....wiekszosc sie uczy anglika a ja franca:D

i niech Bog Ci da duzo dzieci <ocl><hahaha>
nie no.... na pewno uda Ci sie zrealizowac marzenia i w ogole.
kiedys Cie odwiedze i oprowadzisz mnie po wiezy Eiffla <?>
huhu xD
a ja w zamian moge Cie wziac nad rzeke... Tamize <hahha> czy cuś

Ja uczę się już długo angielskiego, znam trochę gramatykę, myslę że całkiem sporo słówek, umiem się dogadać, o czym mogłam sie przekonać. od przyszłego roku będę się uczyła francuskiego i łaciny.

Powiedzcie może jakieś rady, jak uczyć się języków? Przecież dobrze wiemy, ze programs zmkolny to nie wszystko. ja chodzę na prywatne lekcje z angielskiego dwa razy w tygodniu i dużo mi to daje, rozmowa sam na sam z nauczycielką i wogóle. Ale może są jakieś super kursy, bo mi to się marzy po angielsku jak po polsku ;P A więc?

no to Bansee jesteśmy umówione:)
na Paryz i na Tamizę Very Happy

metody na nauke jezyka...hmmm ja mam dobra nauczycielke od franca wiec na zadne dodatkowe lekcje nie chodze,
przedewszystkim to samemu trzeba duzo czytac:)Ja mam bardzo duzo-nawet starych podrecznikow ktore czytam:)
To duzo daje bo poszerza słownictwo-mam tez kilka dobrych stron na ktorych tez duzo mona sie nauczyc:)
no i w miare mozliwosci ogladam kalnaly francuskie...czasem nie wiem o czy mowia, ale co tam-wazne ze sie staram...heh
no i tlumasze sobie piosenki i spiewam je czasem bo to poprawia bardzo akcent i wymowe Very Happy

no to tyle:)

Ja tez chodzę na jedną godzine dodatkowo i zdecydowanie to podnosi mój poziom znajomości języka.

ja lubie bardzo angola ale nienawidze baby od tego jezyka <zygi>
no i nienawidze niemca.
ogolnie teraz nie mam zamiaru sie uczyc nwego jezyka bo chce sie bardziej skupic na angolu.
poza tym słyszałam ze im jest człowiek starszy tym gorzej mu idzie nauka jezyka obcego.
hyh

tez to słyszałam... Sad

marzę o takiej biegłej zanjomości języka lecz nie wiem jak się wziąść, brakuje mi głównie konwersacji, gdybym tak na całe wakacje wyjechała gdzieś do Anglii to może bym się osłuchała?

Agatucha - prossste Cool

a ten...
jezeli chodzi o kursy.
ja oprocz tego ze ejstem na jezykowym to :
a) w piatek mam lekcje z kuzynem ktory wyklada na uczelni Cool

ale i tak kase bierze <hahahaha> to jest godzina
b ) w sobote 4 bite godziny w Promarze : ) i jest pieknie ; )
i ten native speaker...mrrau ten akcent brytyjski <chrup><wtf>

to Banshee jeśli się orientujesz w nauczaniu, może poleciłabyś jakieś kursy angielskiego ale z naciskiem na konwersacie, a nie przeróbka podreczników? ma to jakąś nazwę? oświeć ciemnoty proszę ;P