Forum Viva la Szmaragdowa Rewolucja! Strona Główna


Viva la Szmaragdowa Rewolucja!
:::forum SzmRew:::
Odpowiedz do tematu
Gregory
Kociołkowy Piegusek
Kociołkowy Piegusek


Dołączył: 20 Lip 2005
Posty: 2070
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: ze Szmaragdowego Grodu

Mi też tytuł nie odpowiada, ale to wydawnctwo decydowało... lepsze jest " Półkrwi Książę " A nie " Książę Półkrwi".
To samo było z Zakonem. Polkowski chciał dać "bractwo" co by le[oej brmiało.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Banshee
.::.
.::.


Dołączył: 19 Lip 2005
Posty: 4191
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z Księżyca

eee z zakonem to akurat dobrze zrobili a z tym ksieciem - no coz...widac ze tlumaczyli to mugole


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Silmira
Pieprzny Diabełek
Pieprzny Diabełek


Dołączył: 05 Sie 2005
Posty: 1910
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: Hogsmead

zgadzam się... a to MON_RON to doszłam do wniosku, że to jest z francuskiego od mon czyli mój... a ten Q-PY Blok... no to cóż nie jego to było tłumaczeniem, tylko jakiś dziewczyn, tak sobie teraz myślę, że nam to się nie podoba, bo wiedzieliśmy o tym od początku, czyli już w lipcu, że takie coś w książce będzie i dlatego na nas nie wywarło wrażenia, ale jakbyśmy treści nie znali to może i by się ktoś uśmiał

Ja tam żałuję, że wiedziałam o czym książka jest. Bo zamaist zastanawiać się przez całą książkę kim jest książę półkrwi to zasiadłam z ksiązką w ręku znając zakończenie... Przy 7 cz. tego nie zrobię <unosi 2 palce w górę>


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
agatucha
Cukrowe Pióro
Cukrowe Pióro


Dołączył: 12 Lut 2006
Posty: 1213
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z bardzo daleka...;)

juz tez gdzies to pisałam ze to Mon-Ron to z francuskiego:)ale i tak to nie ma sensu...
ja zrobiłam ten sam bład co ty-znałam zakończenie ksiazki. Wiedziałam ze Snape jest tym ksieciem i ze Dumbledor umrze...Sad bardzo załuje ze ja znałam...i tez przy 7 cz. takiego błedu nie popełnie:)


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Gregory
Kociołkowy Piegusek
Kociołkowy Piegusek


Dołączył: 20 Lip 2005
Posty: 2070
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: ze Szmaragdowego Grodu

Ja też czYTAŁEM STRESZCZENIE.... przy siódmej części tego nie zrobię....


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Silmira
Pieprzny Diabełek
Pieprzny Diabełek


Dołączył: 05 Sie 2005
Posty: 1910
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: Hogsmead

ja przeczytałam w Internecie 7 pierwszych rozdziałów i później radochy z czytania nie miałam, a jak wiedziałam, że Snape to książę a Dumbledore umrze, to po drugim rozdziale szybko wywnioskowałam fabułę książki. Bo to było już oczywiste, że Voldemort szantażując Draco chciał, żeby tamten zabił Dumbla ;( <chlip>


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Gregory
Kociołkowy Piegusek
Kociołkowy Piegusek


Dołączył: 20 Lip 2005
Posty: 2070
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: ze Szmaragdowego Grodu

Mi słowo "zakon" kojarzy się się z religijnością, alepeiej byłoby bractwo.... zresztą Polkowski tak chciał.
Ale nie jest źle.
Tylko szkoda, że tumany ( jak to chciał Polkowski przetłumaczyć "muggles" ) się nie zgodzili.
Ale i tak najgłuposze jest Q-PY-BLOK......


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Martynka
:D
:D


Dołączył: 20 Lip 2005
Posty: 2363
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: ze świata czarodziejów :)

o ten blok mi sie nie podobał I can't I can't I can't
juz gdzies pisałam, że przy orginałce jak byłam w tym momencie to normalnie na głos się rozesmiałam a w polskim to tak jakoś spojrzałam z prawej, z lewej, z góry i przerzuciałam kartkę :/
tam chodziło o wymowę naprawdę po angielsku to to po prostu genialnie brzmiało a to q-py-blok jest beznadziejne...


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
agatucha
Cukrowe Pióro
Cukrowe Pióro


Dołączył: 12 Lut 2006
Posty: 1213
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z bardzo daleka...;)

zgadzam sie z Gregorym co do bractwa-tak o wiele lepiej by brzmiałoSmile
ale coz...tumany tez by brzmiały lepiej:)


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Gregory
Kociołkowy Piegusek
Kociołkowy Piegusek


Dołączył: 20 Lip 2005
Posty: 2070
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: ze Szmaragdowego Grodu

Tylko wtedy polscy psycholodzy " świat niemagiczny jest poniżany" hehehehe....


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Beaky
Karaluch w Syropie
Karaluch w Syropie


Dołączył: 12 Sie 2005
Posty: 1128
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z DH

jak dla mnie, to mógłby być i strasznie objeżdżany i dobrze Exclamation Laughing
nie napisze, co mi się nie podobało, bo i tak juz praktycznie wszystko wymieniliście - ale przede wszystkim zabrakło mi atmosfery ;(


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Banshee
.::.
.::.


Dołączył: 19 Lip 2005
Posty: 4191
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z Księżyca

atmosfera to zawsze jest xD tyle ze ta jest do bani.
a w ogole to brakowalo mi blizniakow... ja wiem z e ksiazka dojrzalsza ale...
to juz nie to Nie wiem i lee jordana..
brakuje tego hogwardzkiego czegos. wciaz tylko harry harry,jego podejrzenia,mon-ron,mysliodsiewne i smierc.
aha. i postanowienie 'no more school' I can't


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
aniek
Krwotoczek Truskawkowy
Krwotoczek Truskawkowy


Dołączył: 19 Lip 2005
Posty: 2210
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: P-ń

ahahha, jeżeli chodzi o mon-rona do w dalszym ciągu nie weim ocl... ale cóż.

Mi się tylko podobały fragmenty ze Sevciem jak dawła super extra Herremu szlabany i ten Bal w szkole dla tych z klubu ślimoka i Luna była fajna i sceny w domu Wasley'ów...

Tak mi podobnie jak Banshee brakowało Freda i Georga i Jordana..

I myśle że bohater Potter wróci do szkoły, bo mu Dumbledore będzie kazał!!


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Yupi
Ślimak-Gumiak
Ślimak-Gumiak


Dołączył: 19 Lip 2005
Posty: 580
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Jeśli chodzi o "WON-RON" to gdzieś czytałam że to chodziło o to, że Ron wtedy wygrał ten mecz, więc won - zwycięzca. A "Łon-Ron" dobrze brzmi.

Wątki miłosne jak dla mnie były fe... :/ Serialami brazylijskimi zalatywały. Uh.

Brak mi tej beztroskości w tej książce... ale już jej pewnie nie będzie. Sad


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Martynka
:D
:D


Dołączył: 20 Lip 2005
Posty: 2363
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: ze świata czarodziejów :)

nie, z tymi monusiami <padła> i łonusiami chodziło o to, że lavender jest taka... pusta? no po prostu taki styl laski, co chce mieć chłopaka i się z nim na pokaz wszędzie obściskiwać <padła2>
i tak głupio na niego mówi <padła3>
zamiast oj ty mysi pysi buziolku mówi won-ron <padła4>


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Banshee
.::.
.::.


Dołączył: 19 Lip 2005
Posty: 4191
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z Księżyca

mi sie zawsze kojarzylo mon-ron z marilyn monroe <?>


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
aniek
Krwotoczek Truskawkowy
Krwotoczek Truskawkowy


Dołączył: 19 Lip 2005
Posty: 2210
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: P-ń

a mi z mój Ron...a potem była ma-Lavander, tak Harry gadał.... ja tam nie wiem, bezsensu...


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Banshee
.::.
.::.


Dołączył: 19 Lip 2005
Posty: 4191
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z Księżyca

a ma-lav mi sie kojarzylo z 'moja miloscia' ahhahahha


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Co wam się nie podobało w KP?
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)  
Strona 2 z 2  

  
  
 Odpowiedz do tematu