 |
 | Trylogia "Dziedzictwo" Christophera Paoliniego |  |
Martynka
:D

Dołączył: 20 Lip 2005 |
Posty: 2363 |
Przeczytał: 0 tematów
|
Ostrzeżeń: 0/3
|
Skąd: ze świata czarodziejów :) |
|
 |
Wysłany: Śro 20:25, 15 Lut 2006 |
|
 |
|
 |
 |
Większość z Was lubi czytać ksiażki, czy ktoś zetknął się z tym tytułem?
A więc najpierw taki opis z wp.pl o pierwszym tomie pt.:"Eragon":
Chłopak z Montany, który nigdy nie chodził do szkoły, miał tylko 15 lat, gdy napisał powieść fantasy Eragorn, o piętnastoletnim chłopcu, który znajduje tajemniczy kamień. Kamień okazuje się być jajem smoka. Wkrótce Eragon nawiązuje ścisłą więź psychiczną ze smoczycą, której nadaje imię Saphira. Eragon z pomocą Saphiry unika śmierci, ale w zamachu ginie jego wuj.
Chłopiec zaprzysięga zemstę i wyrusza w drogę by pomścić jego śmierć. Wkrótce okazuje się, że chłopak jest pierwszym z nowego pokolenia Jeźdźców Smoków, legendarnych wojowników dosiadających smoków, zamordowanych przez złego króla Galbatorixa. Eragon staje się decydującą postacią w wojnie między siłami Galbatorixa i ruchem oporu Vardenów.
Od tamtej pory minęło cztery lata, a Eragorn jest na trzecim miejscu listy bestsellerów "The New York Times", prześcigając w rankingu cztery z pięciu tomów przygód o Harrym Potterze. |
A teraz o drugim tomie pt.: "Najstarszy":
Najstarszy (ang. Eldest) to druga część trylogii fantasy pt. Dziedzictwo autorstwa Christophera Paoliniego, wydana w 2005. Na język polski książkę przełożyła Paulina Braiter. Okładkę zaprojektował John Jude Palancar.
"Raz jeszcze wszystkie elementy fantastyczne układają się w zgrabną całość, a postaci dorastają, rozwijają się i pogłębiają" - Booklist
"Czytelników, wpatrujących niecierpliwie drugiego tomu, z pewnością zachwyci ta barwna, dojrzała opowieść" - Philadelphia Inquirer |
Na tom trzeci fani muszą jeszcze sobie poczekać, podobnie jak na VII tom HP.
Mi się książki bardzo podobały! Oczywiście, jest w nich pewne podobieństwo do innych dzieł, co zarzuca się autorowi i zgadzam się z tym (Paolini czerpał chyba z "Władcy Pierścieni" i "Gwiezdnych Wojen" tego drugiego nie jestem pewna bo nie czytałam i to nie jest moja opinia, a innych internautów, za to pierwsze to moje zdanie). Ale czy nie chodzi o to, żeby się miło czytało jakąś nową przygodę? Powiesć napisana jest wartko, opisy nie sa za długie czyli wtrakcie wogóle się nie nudziłam! No i jest szybka akcja, a tajemnice i nieprzewidziana przyszłość intryguje. Momentami wzrusza i wzbudza podziw postawa Eragona, jego samozaparcie, odwaga... Jej, jak mi się podobały momenty, gdy on się uczył bycia Jeźdźcem i wogóle starał się zagłębić w przyrodę, jak przezywał ból innych stworzeń i wogóle zrezygnował z jedzenia zwierząt i zaczął żyć w zgodzi z naturą... a ten dar Smoków? Jak juz nie miał tej blizny, przez którą wręcz mdlal z bólu, ale mimo wszystko miał zawsze siłę walczyć o przyjaciół? <ja chyba za wrażliwa jestem, ludzie trzymajcie mnie> <heh>
Kto jeszcze czytał? 
|
Post został pochwalony 0 razy
|
 |
|
 |
 | |  |
 |
 | |  |
 |
 | |  |
 |
 | |  |
 |
 | |  |
Gornhard
dogryzający-ludziom-Rudolf>

Dołączył: 19 Lip 2005 |
Posty: 2074 |
Przeczytał: 0 tematów
|
Ostrzeżeń: 1/3
|
Skąd: nawet nie chcesz wiedzieć |
|
 |
Wysłany: Czw 14:25, 16 Lut 2006 |
|
 |
|
 |
 |
powiem tyle... ERAGON grzeje mi półkę
i jak narazie nie mam tyle samozaparcie by go przeczytać... Nie wiem jak np. Ty Martynka ;D, ale mnie nie grzeje powielany schemat. Śmierć, zemsta, wybraniec, no i jeszcze ta blizna O_o.
Poza tym jak się dowiedziałem, że chłopak nie chodził do skzoły bo uważał że w domciu się lepiej wyuczy, że przebierał się w jakieś smieszne stroje i jeździł reklamując te swoje wypocinki, to aż mnie wzdrygnęło O_o.
Ogólnie gratulacje dla niego za to, że tyle osiągnął JUŻ, a pewnie wiele przed nim. Ale ja nie podzielam tej podniety tą jego książką. Nic odkrywczego a tylko dobra, burzliwa reklama.
Radzę przeczytać trylogię "Rapsodia" Elizabeth Heydon, wtedy zobaczyć co to jest prawdziwy i świezy polot fantastyki 
|
Post został pochwalony 0 razy
|
 |
 | |  |
Silmira
Pieprzny Diabełek

Dołączył: 05 Sie 2005 |
Posty: 1910 |
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy
|
Ostrzeżeń: 1/3
|
Skąd: Hogsmead |
|
 |
Wysłany: Czw 15:48, 16 Lut 2006 |
|
 |
|
 |
 |
Ja tego nie czytałam, ale wydaje mi się, że trochę za bardzo to wszystko przereklamowali, a już szlag mnie trafia, jak czytam "Był "Władca Pierścieni", była era Harry'ego Pottera" teraz nadszadł czas "Eragona"" ; no przepraszam, ale mi się zdaje, że era Harry'ego Pottera trwa nadal i Rowling zarobiła sto razy więcej od jakiegoś chłoptasia. Książkę kiedyś przeczytam, ale póki co, budzi we mnie niesmak:/
|
Post został pochwalony 0 razy
|
Gość
|
 |
Wysłany: Pią 11:07, 17 Lut 2006 |
|
 |
|
 |
 |
Święte słowa agatucha.
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Strona 1 z 2
|
|
|
|  |