Forum Viva la Szmaragdowa Rewolucja! Strona Główna


Viva la Szmaragdowa Rewolucja!
:::forum SzmRew:::
Odpowiedz do tematu
Anka2255
Ślimak-Gumiak
Ślimak-Gumiak


Dołączył: 20 Lip 2005
Posty: 445
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z Zielonego Wzgórza :)

zawsze jak ktos kogo troche znamy ma wypadek albo spotyka go cos zlego to jest nam zal. Ja sie przejelam wypadkiem tych maturzystow ale to jest dla mnie bardzo odlegle wiec bardziej na mnie wplynela wiadomosc o wypadu Otylli. A jezleli ktos sadzi ze to zle no to trudno. Ja mam takie odczucia i nic tego nie zmieni ale nie nalezy kogos krytykowac za jego mysli chociaz mnie niektore z tych wypowiedzi tez dotknely...


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Gość




Mnie tyle obchodzi ta Otylia ze ho, ho ;/
Poza tym imie ma brzydkie.
Zgredzia
Cukrowe Pióro
Cukrowe Pióro


Dołączył: 20 Lip 2005
Posty: 1364
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z Kinder Niespodzianki

oj Witek, Witek...


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
StuartP
Musek-Świstusek
Musek-Świstusek


Dołączył: 19 Lip 2005
Posty: 1725
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Chełm

Dobra miałem byc cicho ale tez coś jeszcze napisze. Co do wypowiedzi Aniek to mialem takie same odczucia, ze ludzi jakby czekali na śmierc, papieza, tylko sidziali przed telewizorami bez przerwy. Było mi przykro po jego smierci. Jak mowila Stokrotka, żeby sie przejac jego smiercia nie tzreba byc wirzącym, tu chodzi o wspaniałego człowieka, który tak wiele zrobil dla nas wszystkich.

A co do Otylii to niechcem sie czepiac Wit, ale wypowiedzi typu "a ona mnie obchodzi że hoho" nie są przyjemne, ale to twoja sprawa, jak traktujesz inne osoby ktore sie tym przejęły.

To tyle....


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Zgredzia
Cukrowe Pióro
Cukrowe Pióro


Dołączył: 20 Lip 2005
Posty: 1364
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z Kinder Niespodzianki

ja tak w głębie duszy to ciągle miałam nadzieję, że jednak papież będzie żył i będzie dobrze... oglądałam kryminalnych gdy pokazali informację, o tym że nie żyje...
dotarło do mnie to dopiero po jakimś czasie...


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Banshee
.::.
.::.


Dołączył: 19 Lip 2005
Posty: 4191
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z Księżyca

ech dzisiaj mija pol roku...
szybko zlecialo... dla mnie te pol roku to jakis miesiac...
czas leci straszecznie Sad [']


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Banshee
.::.
.::.


Dołączył: 19 Lip 2005
Posty: 4191
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z Księżyca

ogladam teraz fakty i poprostu przeginaja troche... 1/2 faktow poswiecona Otylii, a pani jakas tam ktora relacjonowala z rodzinnegomiasta Otylii powiedziala
'(...) smierc Szymona - dbrze zapowiadajacego sie plywaka'

oni tylko o tym mysla? ze gdyby przezy bylby dobrym oplywakiem Confused?


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Gornhard
dogryzający-ludziom-Rudolf
dogryzający-ludziom-Rudolf<?>


Dołączył: 19 Lip 2005
Posty: 2074
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: nawet nie chcesz wiedzieć

ja się nie zgodzę z tym że jak ktoś siedział bez przerwy przed telewizorem, to czekał na śmierć naszego papieża.. to po prostu bzdura... nie wiem czy pisząc coś takiego ktoś chce czymś błysnąc... nie wiem chce błysnąc swoimi inteligentnymi przemysleniami...nie wiem...ale to po prostu bzdura... i moim zdaniem Ci co takie rzeczy wypisują to tak naprawde chca samych siebie usprawiedliwć gdyż towłasnie oni sami czekali na śmierć...


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
LeeJordan
Ciasteczkowy Potwór^^
Ciasteczkowy Potwór^^


Dołączył: 19 Lip 2005
Posty: 527
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Biedna Otylia


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Stokrotka
.:.
.:.


Dołączył: 19 Lip 2005
Posty: 3461
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Powiedzial co wiedział hie hie Razz WinkWink


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Gornhard
dogryzający-ludziom-Rudolf
dogryzający-ludziom-Rudolf<?>


Dołączył: 19 Lip 2005
Posty: 2074
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: nawet nie chcesz wiedzieć

stokrotko...tak sobie myślę że powiedziałem /napisałem/ madrzej od niektórych...


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Gość




Zgredzia - taka prawda ;/
Noezbyt mnie interesuja te sporty.bo cow tymc iekawego?ze jedna osoba jest lepsza od drugiej albos zybciej plywa? phi.
StuartP
Musek-Świstusek
Musek-Świstusek


Dołączył: 19 Lip 2005
Posty: 1725
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Chełm

Wit, na tym chyba polega sport, o ile sie nie myle, na rywalizacji.


Co do papieza, nie pragnąłem błysnąć ani nic z tych rzeczy, przyznałem tylko racje Stokrotce, gdyz sam zauważylem podobne zjawisko, bo wiesz ja starałem sie zachowywac normalnie, przyznaje poszedlem do kościola pomodlic sie w jego intencji, ale ogólnie żyłem normalnie, chodzi mi poprostu o to że w niektórych przypadkach wygladało to tak: Gdy siadałem do komputer, to moja babcia z którą mieszkam,odrazu miała do mnie pretensje za to ze nie szanuje papieza, bo gram na komputerze gdy on jest chory, powinienem według niej tak jak ona siedziec przed telewizorem i słuchac wciąż informacji o jego stanie zdrowia. To samo niektórzy koledzy, gdy wychodzili na dwór to byli 20 minut, a potem "Ide do domu, moze powiedzą w wiadomościach czy papiez umarł". Tak to wyglądało, i nie chodzi tu o samo siedzienie przed telewizorem, poprostu byl to przykład mojej babci, ale samo podejscie niektórych ludzi do tej sytuacji.

Pisząc to nie próbuje sie usprawiedliwiac, jak to określał Gornhard, bo nie mam z czego, zwyczajnie dziele sie spostrzezeniami z tamtych dni.


pzdr.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Stokrotka
.:.
.:.


Dołączył: 19 Lip 2005
Posty: 3461
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Nie wiem widze tu rozne opinie na temat smierci Papieża...każdy mógł inaczej to przeżywać jego chorobe, śmierć...ja np. ogladajac tv na pewno nie czekalam na smierci Papieza...przeciez to by bylo nieludzkie :/ Zreszta nie moglam na poczatku uwierzyc w to wszystko...ale gdy to dotarło do mnie mozecie wierzyc lub nie ale jakby coś pękło we mnie...od razu chcialam isc do kosciola (choc wczesniej nie praktykowałam religii) i sie pomodlic..a ze bylam wtedy preziebiona to zrobilam to w domu....To sie moze wyda dziwne i w ogole moze to głupio wygladac...ale nawróciłam sie w kilku rzeczach i zaczelam bardziej szanowac ludzi ich poglady, stalam sie po protu miedzy innymi bardziej tolerancyjna...i dlatego jestem tak uczulona gdy ktoś pisze o Papiezu troszke inaczej niz ja o tym sama mysle...Wiem ze dla Was( jak bedziecie czytac tego posta)wyda sie dziwne, sztuczne i przesadne...i bedziecie sobie myslec ze nawrocilam sie bo papiez umarł...ale nic na to nie poradze i tu nie chodzi tylko o jego smierc...czulam sie rowniez winna ze wczesniej nie uczeszczalam do kosciola i nie interesowalam sie Papiezem za zycia...Nie wiem jak Wam to wytlumaczyc...jak mialam w wakacje lekki wypadek i pojechalam do szpitala to myslalam o Papiezu Neutral a zreszta nie bede wiecej mowila...wiem ze od tego jest kacik marudera....Ej! Mam nadzieje ze potraktujecie to powaznie bo to jest szczera wypowiedz z mojej strony :]


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
StuartP
Musek-Świstusek
Musek-Świstusek


Dołączył: 19 Lip 2005
Posty: 1725
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Chełm

Wierze Ci Stokrotko, ja sam podobnie sie czułem, mialem ochote pójsc do kościola i sie pomodlic.

Co do mojego poprzedniego posta, to piszac "zachowywałem sie normalnie" mam na myśli to, ze nie wyrażalem takich poglądow jak moja babcia, ze robiąc cos przyjemnego urazam godnosc papieza. I zaznaczam jeszcze raz ze siedzenie przed tv, nie oznaczało wyczekiwania na śmierc papieza, tylko podejście niektórych, było nie odpowiednie "Ide do domu, moze w telewizji powiedzą czy papiez umarł" tego typu teksty niektórych moich znajomych brzmialy tak, jakby przed telewizorem czekali na jego śmierc, chodzi o podejscie do tego, a nie o to ze siedząc i słuchajac widomosci o stanie zdrowia papieza, robiliśmy cos złego.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
aniek
Krwotoczek Truskawkowy
Krwotoczek Truskawkowy


Dołączył: 19 Lip 2005
Posty: 2210
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: P-ń

Gornhard napisał:
ja się nie zgodzę z tym że jak ktoś siedział bez przerwy przed telewizorem, to czekał na śmierć naszego papieża.. to po prostu bzdura... nie wiem czy pisząc coś takiego ktoś chce czymś błysnąc... nie wiem chce błysnąc swoimi inteligentnymi przemysleniami...nie wiem...ale to po prostu bzdura... i moim zdaniem Ci co takie rzeczy wypisują to tak naprawde chca samych siebie usprawiedliwć gdyż towłasnie oni sami czekali na śmierć...



StuartP drogi, to było o mnie, nie przejumuj się!!

Gornhard, chyba źeś oszalał... ja nie wiem piłeś coś???? Buta w budzie dostałeś??
Zastanów się co piszesz wogóle, a potem dziel sie spostrzeżeniami!!!!!!!!!


A co nie było tak??? Siedzenie przed tv i czekanie: "Uwaga, bo może powiedzą cos o jego zrdowiu. Może sie pogorszyło???" To nie jest czekanie??? No jest!!! A nie lepiej iść do koscioła się pomodlic, albo nie wiem, poczytać ksiażkę, pomyśleć, podumać tylko siedzieć i gapić sie w poudło???
No sorry, jeżeli Was ciekawiło i zachwycało to, że mówią, iż stan Ojca Swietego sie pogarsza i dziś moze być koniec, to juz Wasza sprawa.
I nie gadaj mi, że chciałam śmierci Papieża. Bo jesteś żałosny. To ty chciałes wkleic swoje dwa (ekhm, bardzo Mądre ) zdania.

Bardzo duzo ludzi pokazywało jak to oni jednoczyli się w bólu i chodzili do kościoła modląc się, kiedy nigdy do niego w niedziele nie chodzą. To było pozerstwo... (jeżeli wiesz co to znaczy). NIE CHODZI MI O CIEBIE STOKROTKO (PEWNIE TAK SOIBIE POMYŚLAŁAŚ), BO NAPEWNO TWOJE INTENCJE BYŁY SCZERE. TROSZECZKE CIĘ ZNAM I SĄDZE, IŻ BYŚ TAK NIE ZROBIŁA. Jak widzę takiego dresa, co stoi pod kosciołem i wali kurwami to mi sie źle robi, a pamietam, że tak było. Na pokaz... Wiesz nie wiele ludzi zmieniło się po śmierci Papieża, jak to oni zapowiadali: "Ooooo od teraz będę chodził do kosciółka i modlił się bo w koncu zrozumiałem" Gówno prawda. Wiekszość już nie pamięta daty śmierci Papieża, a nowego traktują tak jak NASZEGO. A to całkiem inni ludzie.

Napewno, każdy normalny i madry człowiek, nie weim, cos zrozumiał. Postępuje inaczej, uczęscza do koscioała i chwała mu za to!!!
Boże, no, ja też inaczej postrzegam już różne sprawy. Ale to nie tak, ze od zaraz chodzę codziennie do kościoła, nie przeklinam, nie pije (np. wina do obiadu) i jestem pobożna. Bo o to wcale tu nie chodzi. Należy pamiętać, każdy to robi na inny sposób. Ale to nie znaczy, że jak nie chodze do kościoła i sądzę - chodzi o to z tv - różne rzeczy co nie zgadzją sie z Waszymi, iż jestem okrpona, obrzydliwa i nie wierząca czekajaca na śmierć Papieża!!
Ale nie nawidzę pozerstwa!!!

Ty, mnie oskażasz o to, że czekałam na śmierć papieża??? Ty??? TY???
Chociaż mogłeś tak napisać: To aniek, ta głupia blondi stwierdziła, że chciała zabłysnąć i napisała PRAWDĘ!!! Facet, jak komus jedziesz to pisz komu! A nie tutaj jakieś bezsensowne domosły walisz!!

Chciałam jeszcze napisać, że jak miał odbyć pogrzeb Ojca z klasą mielismy jechać do Krakowa. Zrezygnowaliśmy z wycieczek w tym dniu i poszliśmy na Błonia, na pogrzeb. To napeno był bardzo wazny dzień w moim życiu. Siedizlismy od samego rana z wielikm transparentem POZNAŃ!!!!
I nie pieprz mi, że chciałam żeby Papież umarł. Bo gdyby tak było olałabym wycieczke i siedziała w chacie przed ty, gdy reszta Była w Krakowie. Byłam też w Wadowicach i przed oknem w Krakowie, zapalałam znicze i prosze Cie ZAMILCZ i wiecej mnie nie obrażaj.
Kurczne no, Gorn lubię Cię, ale nie rozumiem tego!!

Może i ostro napisałam, wali mnie to. Ale taki mam charakter i tak reaguje gdy ktos mnie tak głupkowato oczerania!!!!!!!!!!!!!!!



dziekuje i koniec tematu!!


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Banshee
.::.
.::.


Dołączył: 19 Lip 2005
Posty: 4191
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z Księżyca

a ja nie chodze do Kosciola <zmienia temat>

i kocham swiat

pissss <peace in english <szpan> Cool


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Banshee
.::.
.::.


Dołączył: 19 Lip 2005
Posty: 4191
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z Księżyca

ale aniek w jednym sie z Toba nie zgodze : "Gówno prawda. Wiekszość już nie pamięta daty śmierci Papieża, a nowego traktują tak jak NASZEGO. "

mysle ze ZADEN Polak nie traktuje nowego papieza jak naszego I can't
przeciez takiego jak NASZ juz nie bedzie? nie mam pojecia skad Ci to przyszlo do glowy...naprawde


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Gornhard
dogryzający-ludziom-Rudolf
dogryzający-ludziom-Rudolf<?>


Dołączył: 19 Lip 2005
Posty: 2074
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: nawet nie chcesz wiedzieć

Aniek przegięłaś... wcale po Tobie nie pojechałem... a tylko po Twoich /i nie tylko/ jednoznacznych osądach... Zgadnij po co tak ostro napisałem? Dlatego byś zrozumiała jak niesprawiedliwa jest jednoznaczna ocena.. Bo są całe miliony ludzi którzy śledzili wydarzenia tamtych dni... Słuchali każdej wiadomości.. Ale nie przyszło Ci na myśl że robili to gdyż wciąz czekali na tę dobrą wieśc.. Że jest lepiej?... Nie czekali na śmierć...a na ozdrowienie papieża...I tyle... Przemyśl to..i się zastanów kto się potknął w osądach.. :/


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
aniek
Krwotoczek Truskawkowy
Krwotoczek Truskawkowy


Dołączył: 19 Lip 2005
Posty: 2210
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: P-ń

Banshee napisał:
ale aniek w jednym sie z Toba nie zgodze : "Gówno prawda. Wiekszość już nie pamięta daty śmierci Papieża, a nowego traktują tak jak NASZEGO. "

mysle ze ZADEN Polak nie traktuje nowego papieza jak naszego I can't
przeciez takiego jak NASZ juz nie bedzie? nie mam pojecia skad Ci to przyszlo do glowy...naprawde


No tak, może źle napisałam. Rozpedziłam sie... dobra. Chodziło mo o to, że jak wybrano nowego Papieża ludzie odrazu, no nie weim, zachowywali sie takby zapomnieli o Naszym- Polskim Papiżu. Przed chwilą płakali na wieść o śmierci Wojtyły, a juz płaczą na wieść o wybraniu nowego!!
Transpareny: Kochamy cię wyglądyły tak jakby inni zapomnieli o Karolu.
Ale fakt, juz nigdy nie będzie takiego jak mieliśmy - Jan Paweł II.
Benedykt jest dobrym papieżem, ale kurcze jest typowy teoloegiem. Na częste pilekgrzymki nie mamy co liczyć!!!


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Otylia Jędrzejczak
Możesz pisać nowe tematy
Możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)  
Strona 4 z 8  

  
  
 Odpowiedz do tematu