HP - największy zasięg ;)

Czy teraz, po naszych rocznych doświadczeniach, możemy przyznać rację przeciwnikom HP?
NIE!
Udowodniliśmy, że książki o czarodzieju Harry'm łączą i jednoczą ludzi.
Nie zapominajmy, że w końcu spotykają się tu milośnicy jego przygód.

Temat o naszym "patronacie" - Harry'm, jego przygodach, ewentualnym wpływie na nasze życie Wink

dla mnie harry i jego przygody to świetna lektura na długie zimowe wieczory. Smile

lekka i przyjemna do czytania.

Harry to poprostu najwspanialsza ksiazka jaką czytałem Smile

A to sie zaczęło gdy byłem w szpitalu i wtedy własnie Kamień Filozoficny trafił w me ręce Smile

wspominam to z takim wzruszeniem... Smile

mi najpierw trafiła w ręce "Komnata Tajemnic"... ah! nie spałam do 3 w nocy i czytałam Very Happy

te Stuart, mi też to tak w chorobie wpadło Laughing

tylko że w domu w łóżku leżałam!

oho, tu jeszcze nie byłam...

no tak, ja teraz się okropnie nudze i czytam od początku!

od nowa?
oj ja nie mam tyle samozaparcia Wink

choć nie powiem, kiedyś lubiłam wracać do ulubionych fragmentów (czyt. mroczne, tajemnicze, te, które za pierwszym razem wywarły wrażenie)

A ja ostatnio czytam Terry'ego Pratchetta książki Smile

hm a ja "Ojca Chrzestnego" MArio Puzo. nawet wpadło mi do rąk parę parodii gerbera w tym barry trotter. przyznam się bez bicia, że nawet mnie to rozbawiło Razz

co bym nie czytała, do przygód Harry'ego zawsze będę miała sentyment...

Tak z tym sie w pełni zgadzam Martynko Wink

tak sczczerze mówiąc, jak po kolei zawsze konczyłam każdy tom i trza było czekać do następnego to tak smutno i tęskno było to tych książek jak i samych bohaterów!

jej, a ja się przyznam, że kiedyś lubiłam tak marzyć... np. do którego sklepu na Pokątnej bym poszła najpierw...
mmmhmrr...

każdy lubił Wink

po to się ma też fantazję ^^!

aniek napisał:

oho, tu jeszcze nie byłam...

no tak, ja teraz się okropnie nudze i czytam od początku!

Aniek ja też czytam od początku Razz

zacząłem chyba 25 czerwca Razz

i zaczynam własnie 5 część fajnie sie czyta bo jest baaaaaaaaaardzo duzo szczegółów ktorych w ogole nie pamietałem Very Happy

chociaż z grubsza juz wiem co bedzie...

Nie ma miesiąc moze nawet tygodnia lub dnia w którym któraś z książek nie była przeze mnie czytana lub nawet OGLĄDANA!!- - to też lubie robić Razz

Chodzi oczywiście o ksiązki HarryPotter:)
Uwielbiam je od dnia w którym zaczełęm je czytać są super Very Happy

.......
Serio nigdy czegoś tak nie uwielbialem jak książki o Harrym Potterze Smile

te nooo ja też perwszy raz czytałem Kamien Filozoficzny podczas choroby

StuartP napisał:

A ja ostatnio czytam Terry'ego Pratchetta książki Smile

Też czytałem kilka, naprawdę polecam Smile

Szczególnie książki o wiedźmach i o Śmierciu.

Ja teraz czytam "Lot nad kukułczym gniazdem" i dziś pewnie skończę. Świetna książka, polecam.

A Hp..... zacząłem od drugiego tomu, który dostałem na Boże NArodzenie. I od razu zakochałem się w tej książce.

Dołączył: 26 Mar 2006

Harry to książka przecudnowna...tuż po władcy i myślę że oczywistym by było zaczarować Gierdka i żeby ten kolo ustanowił całą powieść jako obowiązkową lekturę szkolną....
i widze to tak...wszyscy cała reszta chołoty czy chce czy nie chce bedzie musiała to przeczytać i pokocha tę knigę tak samo jak MY:D

a tak na powaznie...to przed siódemką biore sie za all toms:d

Ja dostałam dwie pierwsze części Harry'ego na gwiazdkę. Przyznam, że nie podobała mi sie na początku. Rzuciałm ją gdzieś w kąt, bo w ogóle czytać nie lubiłam. Ale tata powiedział malemu Yupiakowi, że jak przeczyta to dostanie nagrodę... więc pazerny Yupiak przeczytał. Smile

I bardzo mu się spodobało i pokochał Harrego ^^ Jekie to wszystko słłiiit różowe i mroczne! ^^ nioh, nioh. xD

Tommash napisał:

Nie ma miesiąc moze nawet tygodnia lub dnia w którym któraś z książek nie była przeze mnie czytana lub nawet OGLĄDANA!!- - to też lubie robić Razz

Chodzi oczywiście o ksiązki HarryPotter:)
Uwielbiam je od dnia w którym zaczełęm je czytać są super Very Happy

.......
Serio nigdy czegoś tak nie uwielbialem jak książki o Harrym Potterze Smile

te nooo ja też perwszy raz czytałem Kamien Filozoficzny podczas choroby

Tak, też nigdy tak czegoś nie uwielbiałem Smile

I też lubię sobie pooglądać książkę, potrzymać w ręku Very Happy

to jest takie fajne, taki klimat odrazu wyczuwam jaki emanuje z tej książki Wink

Jeśli chodzi o fantazje to też zawsze wyobrażałem sobie jak to wspaniale byłoby udać sie na Pokątną, albo chodzić po korytarzach Hogwartu Smile

Też zamierzam niebawem przeczytać całą serie od początku ale narazie zajmę sie Tolkienem bo jeszcze nigdy nie czytałem Władcy Pierścieni...