Co też wydarzy się w VII tomie?

Przy okazji urodzin możemy trochę pogdybać...
Myslę, że niestety umrze i harry, i Voldemort. Harry poświęci siebie, aby wygrało dobro. I... wygra dobro! dzięki temu autorka uniknie ciągnięcia jej o następne tomy, a także nie będzie fanowskich książek z dalszym ciągiem.
Sama nie wiem, jak bym chciała, mam nadzieję, że pani Rowling się bardzo postara żeby nas wszystkich zadowolić i rozwiązać KAŻDĄ zagadkę! ;P

ja nie chce zeby Harry zginal...a jak wyjda jakies inne ksiazki o potterze to ich nei kupie przeciez ;]
moim zdaniem w ten sposob zachowuje sie egoistycznie...

pozwoliciem, ze moją wypoweidzć na ten temat skopiuje skędy indziej...

Uważam, zapewne jak Wy wsyzscy, że dobro musi wygrac. Przecież Rowling przez wszystkie tomy nam wpajała, że przyjaźń, miłość, odwaga...są najważniejsze, więc wątpie, aby wygrało zło z Voldemortem na czele.

Druga sprawa, wszedzie teraz piszą, że mają jeszcze zginąć 2 pierwszoplanowe postaci... czyli, nie weim Ron, Hermiona... kto jeszcze Hagrid chyba nie jest postacią pierwszoplanowa, tak samo jak Snape... Dumbledor już nie żyje, no może faktycznie Snape. Bo szczerze wątpię aby Jo rozbijała wileka przyjaźń, zawiązaną już na początku tomów mordując Rona i Hermionę (ich to juz łączy coś więcej niż przyjaźń). harry to jednak inna sprawa, ten jest wybrancem.
Moze Artur?? Jakoże nadstawiał karku, bo raczej gdyby zabiła kogos z młodszych bohaterów to byłby bezsens, oni mają przed soba całe życie, a Artur troche juz przezył... Lupin, Molly, no nie weim

Po tzrecie, jeżeli chodzi o śmierć Harrego. HP to miała być książka dla dzieciaków, ale z czasem i starsi po nia sięgneli. Przecież to oczywiste, że dziecaki, dziesięciolatki, że dla nich ulubionych bohaterem jest właśnie Harry Potter. Bo jest taki biedny, ale zarazem dobry i uczynny. Wszyscy go lubią i tak dalej. Wiecie co by było, gdyby Jo zabiła Harrego?? Myslę, że listy - gdyby harry pzreżył - na tamat dalszego pisania hP, by olała, ale listy typu: "dlaczego zabiłaś Harrego, to nasz ulubiony bohater", wątpię. Mówimy teraz o dzieciach, a nei młodzieży, czyli o nas Bo razcej, tak myslę, wieksząć czytelników to dzieciaki. Sama ma przeciez dzieci i napewno by nie chciała zeby ubolewały z powodu straty ulubionego bohatera. Nie bedzie chicała ąby innym było przykro (dzieciom). Druga sprawa, to juz gorzej jezeli czytelników olewa i zalezy jej na kasie, a kasa to wiecej spzredanych książek, a wiecej sprzedanych ksiażek to niespodziewane zakończenie, a jak niespodziewane zakonczenie to śmierć i Harrego i mr. Voldemorta, hermiony, rona i całej reszty.

Uwazam, że nie powinna zabijać głównego bohatera, choć kto ją wie. Ale osobiscie myslę, że głupotą, byłoby wygrana zła jeżeli przez cały czas wpajała nam dobro. Tak samo niszeczenie pzryjaźni i miłosci, bo ta ksiażka NA TYM właśnie się opiera i zabijanie tego to, no... może nie dla tych co uwielbiają Voldemorta czy Snapea, ale tak uważam. Najlepiej niech wysztkich zostawi w świwętym spokoju, napisze HP7 i weźmie sie za coś innego, za cos dla starszych czytelników.

Aha, tak mi się przypomniało. Pisałam, ze mają zaginąć dwie osoby jesczcze, to moze bedzie to Glizdogon, on ma dług wdzięczności wobec harrego,a dług wdzieczności to sparwa honorowa dla czarodziejów. I thinko so!!

Nie no, o tym czy wygra dobro czy zło bym nie dyskutowała - dobro, to jest pewne.
A moze faktycznie zginie Snape? Okarze się dobry, może ta śmierć Dumbledora to aranżacja? Pamiętacie nasze burzliwe dyskusje na ten temat? Wink

Szlachetna śmierć Harry'ego... jeszcze po przeczytaniu VI myślałam, ze takie coś nie istnieje, jak go uśmierci to się nie będzie trzymało kupy... teraz to właściwie mogłaby go zabić,a książka by tak bardzo nie ucierpiała <patrzy na to, co pisze>
ale gdzie tam, Harry nie moze zginąć i koniec Very Happy

tfe, tfe, tfe, co tez ja napisałam!

Ja mam nadzieję, ze Rowling zaserwuje nam inne zakończenie niz my wsztscy myślimy.
Musimy czekać Smile

Dołączył: 26 Mar 2006

Aniek to świetnie ujęła nie bede sie powtarzać po niej..wiec ja dodam od siebie...że Ron zginie....a Hermiona z Draciem(bo on przejdzie na strone dobra) zakochają sie w sobie namiętną i gorącą miłością ...
Voldek pójdzie do piachu z Glizdą i Snapsikiem i koniec kropka the end:D

hermiona NA PEWNO nie bedzie z draco. rowling wiele razy to powtarzala....
takze zludne nadzieje
a co do 7 tomu.
jestem tutaj sama i nie mam co robic a ksiazke mam jedna 0 HPiKP .
takze.
czytam ja juz 3 raz wnikliwie i wierze dalej ze DUMBL zyje.
harry pewnie zginie ale tego bym nie chciala.
poza tym rowling chyba specjalnie tak powiedziala. dla niej nigdy nie jest nic do konca ioczywiste.
sorki za literki ale klawiatura tutaj jkaajaks dziwna. o=O

Wywiad z Rowling z aurora:

Gdybyś mogła ożywić jedną postać z HP (poza Harrym), kto to by był?
JKR: Chociaż to trudne, ożywiłabym Hagrida, ponieważ każdy z nas polubiłby Hagrida w naszym życiu. Jest trochę trudno dać mu odpowiedzialne zadanie, ale byłoby świetnie gdybym spotkała jakiegoś fundamentalistę i spytała: „Chcesz tą sprawę omówi z Hagridem?”

W Księciu Półkrwi, Ciotka Petunia dziwnie się rumieni, gdy Dumbledore oświadcza, że Harry jeszcze tylko raz powróci na Privet Drive. Czy to znaczy, że ciotka potajemnie kocha Harrego i uwielbia więź jaką o łączy ją z magicznym światem?
JKR: To jest wspaniałe pytanie. I jak każde z nich, jest trudne do udzielenia odpowiedzi. W ciotce Petunii jest coś więcej, niż widzimy, a wszystko wyjaśni się w 7 książce.

W ostatnim wywiadzie wspomniałaś, że dwójka głównych postaci umrze. Czy miałaś na myśli Dumbledore’a. Czy on będąc najpotężniejszym czarnoksiężnikiem i mając tak lojalnego czarodzieja jak Harry, może być naprawdę martwy?
JKR: Czuję się okropnie. Brytyjski pisarz Graham Green powiedział kiedyś, że każdy pisarz musi mieć kawałek lodu w sercu. Myślę, że mogłeś teraz zrujnować moją karierę. Nie mogę odpowiedzieć na to pytanie, ponieważ odpowiedź jest w 7 książce. Nie spodziewaj się jednak, że Dumbledore powróci jak Gandalf. Przepraszam.
Przed wydarzeniami z 6 książki, zawsze było jasne, że Snape nie jest typem człowieka, którego każdy lubi, ale było jasne, że jest dobrym facetem. Dumbledore zawsze tak twierdził. Nagle dowiadujemy się, że Snape jest złym facetem i zabójcą Dumbledore’a. Nie chcemy w to uwierzyć. Uważamy, że Dumbledore żyje i to tylko podstęp jego i Snape’a żeby przechytrzyć Voldemorta. Kiedy stanie w walce z Harrym, chłopak będzie miał więcej sprzymierzeńców niż Czarny Pan podejrzewa. Czy Snape jest dobry czy zły?
JKR: Twoja opinia jest dobra, ale myślę, że muszę wyrażać się jaśniej. Dumbledore NIE ŻYJE. Wiem, że jest cała strona której nazwa to DumbledoreIsNotDead.com (DumbledoreNieUmarł.com) i wyobrażam sobie, że nie są teraz zbyt zadowoleni. Musicie jednak przejść przez 5 etapów smutku i ja pomagam wam przejść przez „Zaprzeczanie” . Następny etap to chyba złość więc skończmy na tym.

Jako bibliotekarka chciałam Ci podziękować za przyciągniecie tylu uczniów i dorosłych do czytania. Harry Potter się niestety kończy, jaka jest więc przyszłość dla Ciebie i czytelników? Czy masz coś na co moglibyśmy niecierpliwie czekać?
JKR: Myślałam, że zaatakujesz mnie za Madam Pince i chciałabym przeprosić wszystkie bibliotekarki za nią. Gdybym jednak stworzyła miłą i pomocną bibliotekarką, połowa mojej fabuły zniknęłaby. Odpowiedź jest w książkach, ale najpierw Hermiona musi je znaleźć. Gdyby była miła bibliotekarka, problem byłby rozwiązany.
Mam krótszą książkę dla trochę młodszych dzieci, która jest już w połowie napisana. Wrócę do niej jak Harry będzie skończony. Będę pewnie miała okres żałoby. Musicie mi pozwolić na pożegnanie się z Harrym.

Jakie jest jedno pytanie, którego fani nigdy Ci nie zadali?
JKR: Jak mogę na to odpowiedzieć? Myślę o kilku, które jednak zdradzają zakończenie 7 książki. Myślę, że byłam pytana o wspaniałe rzeczy i w 7 książce są rzeczy, których nigdy byście nie odgadli. Ludzie myślą, że to jest dokładnie poukładane w mojej głowie, ale nie jest. Dzisiaj biorąc prysznic przed przyjściem tutaj zmieniłam tytuł 7 książki. Nagle pomyślałam: „Ten byłby lepszy, prawda?”. Oczywiście nie powiem wam żadnej z wersji. Cieszę się jednak, że zadałaś to pytanie. Teraz to wychodzi na to, że ja wszystkich zwiodłam, a nie ty.

Gdybyś mogła zaprosić 5 postaci ze swoich książek na obiad , kogo byś zaprosiła?
JKR: Wzięłabym Harrego, żeby go przeprosić. Musiałabym wziąć Harrego, Rona i Hermionę.
[Stephen King: Weź Hagrida]
To trudne, bo wiem kto zginie
[Stephen King: Udawaj, że możesz I tak ich wziąć]
Udawać, że mogę wziąć każdego? Więc wzięłabym Dumbledore’a, Harry’ego, Rona i Hermionę i... Hagrida.

Czyli Dumbledore nie żyje. No tak powiedziała i ja w to wierzę. Spróbuje znaleźć wam jeszcze artykuł, w którym Rowling mówi, że Harry nie umrze. Swoją drogą to ta ostatnia odpowiedź jest dziwna. To mi wygląda na to, że Hagrid... umrze?

<wzrusza ramionami>
ja i tak mysle ze on zyje i wierze w to.
a ona jest gupia
<podsumowala>

nie mogę znaleźć tego artykułu... uh. To był wywiad z Rowling, w którym mówiła, że nie zabije Harrego, bo boi się listów z pogróżkami, nie zrobi tego, żeby jej nie posądzali o to, że zabiła go, żeby nie musiała pisać dalszych części. Mówiła, że nie zrobiłaby mu czegoś takiego, bo za dużo przeszedł. Poza tym z tamtego artykułu wynika, że Harry będzie żył. I to, że Dumbledore nie żyje i... Hagrid. Neutral

W sumie ja w to wierzę. Co mi szkodzi. Jak cos to byłoby dla mnie wielkie i bardzo miłe zaskoczenie, gdyby Dubledore żył. Smile

No i Hagrida mi nie może zabić! To już by było takie okrucieństwo... ;( Przecież wszyscy go lubią...

Serio, Jo powiedziała na pewno, że Hermiona nie będzie z Draco? Nawet nie wiedziałam, chociaż to oczywiście absurdalne Razz

. I całe szczęście, bo Dracuś musi być z Pansiczkiem Twisted Evil

. Poważnie, ja lubię tą parę!

Powtarzam po innych, więc zwycięży dobro, bo żaden pisarz dla dzieci nie odważyłby się napisac inaczej. Nie wiem, czy to dobrze, czy źle, ale znowu wyjdą ciepłe kluchy z miodem na koniec bajki. Napisałam już dziś jednak w jakimś komentarzu, że mam zupełnie inną definicję tego, co jest "ciekawe".

Harry pewnie zginie, bo tak jak dotąd Jo zawsze nas błyskotliwie zaskakiwała, tak nas wychowała na tych zagadkach i w końcu musiało się to skończyć. Niestety. Za mądrzy się zrobiliśmy, za dobrze ją znamy, za wiele wskazówek pojawiło się już w sześciu tomach. Trudno jej będzie wymyśleć zakończenie, które pasowałoby do całości, a było nieprzewidywalnie.
Mam nadzieję, że razem z Harrym zginie Ginny, bo chociaż powinni być razem i pasują do siebie, to oboje uważam za niewyobrażalnie nudne postacie. Jakoś tak. Bikuś ma świra i to wiadomo nie od dziś Laughing

.

/słucha Myslovitz "chciałbym umrzeć z miłości" i choć nie zgadza się z tym, to do Pottera zastosowywuje/

I w ogóle uważam, że to całe apelowanie do Rowling żeby nie zabijała głównego bohatera... luuuudzie... weźcie się nie poniżajcie... To jest artystka i na sam koniec nie zmieni swojej wizji tylko dlatego, że rozkrzyczani fani tak chcą! Też tak sądzicie, prawda? Wink

Tyle że my w zasadzie nie wiemy jaka jest jej wersja. A z tego co pamietam to ona już pare lat temu mówiła, ze ostatni rozdział 7 częśći jest schowany w banku wiec sądzę, ze od dawna palnowała zakończenie. A skoro tak to już nic tego nie zmieni.

Martynka. wes ten temat przeniesc do 'hp i ...' chyba..
bo ja nie moge nic tu robic Laughing

zajebiscie.