Tajemnica Kodu da Vinci

Czy komuś z Was wpadła w ręce ta książka? To temat dla tych, którzy chcą o niej podyskutować! Ja ostatnio miałam okazję przeczytać 15-stronnicową próbkę z "Wprost". Co sądzicie o Kodzie? Czy to może być prawda, czy też wszystko jest fikcją... ja wiem, ze autor to sobie wymyślił te teorie, ale w końcu pisał to w oparciu o wypowiedzi jakiś historyków i wogóle... Sama jestem wierząca, ale po przeczytaniu książki&próbki zastanowiłam się i myslę, czemu nie? Przecież Jezus i Maria M. mogli być razem... W tej książce pisze, że Jezusa nazywano rabbi - mistrz żydowski, a oni wszyscy mieli rodziny, a w tamtych czasach rodzina była swiętą rzeczą. Poza tym biblię nalezy rozumieć metaforycznie, więc wesele w Kanie? Czy to nie były zaślubiny Jezusa? A jak M.Magdalena wytarła Jezusowi stopy własnymi włosami? W tej książce pisze, ze to była metafora stosunków. Skoro Jezus stał się człowiekiem, to czemu tak jak ludzie nie mógł założyć rodziny? To przecież nie neguje tego, że umarł za nas! Polecam ta książkę, ja sama chyba ją sobie całą kupię bo ciekawa jest. W każdym razie M.M. dostała przez Kościół za małą rolę, została zepchnięta w historii...
A co Wy sądzicie na ten temat?

Hej...Ale się rozpisałas <szok>

No więc... Ja czytałem Kod w święta..Dokłądnie to zaczałem przed Pasterką Very Happy

/ale nie w te święta tylko rok temu:P/

Tajemnicy nie czytałęm bo mnie takie encyklopedie ksiazek nie interesują. Razz

A co do Kodu... No więc ja też miałem wątpliwości, to wsyztsko jest taki składne, złozone ale wydaje sie logiczne. Po dłuższym pomysleniu nad tym jednak stwierdziłem że wciaż będe wierzyć w te bajeczki katolickie. A co mi tam? Sam prawdy nigdy nie dojrzę. A wiara w katolicyzm daje mi chociaż złudzenie że 65% ludzi na świecie nie może uegac mirażowi sredniowiecznej intrygi papieża. No więc tyle. Poza tym sam zaczynam pisac ksiązke cos ala impiczment narodowy z domieszką afery Watykańskiej i stosunków Rzeczpospolitej Narodów Razz

Hehe..zdradziełm Wam moje plany Razz

Ps. Właśnie czaję się na ksiązkę bodajże "Imprimatur" Ona jest świetna /przynajmnije tak piszą w recenzjach Razz

/

łooo Gorhnard, piszesz książkę? Nieźle.....
Też się kiedyś zabierałem do czego ś takiego, ale to były historytjki o życiu.... i napisałem 2 strony...

Co do kodu... często się zastanawiałem nad Marią Magdaleną i stwierdzam, że jak zostanę historykiem w przyszłości ( dalekosiężne plany, nie? Wink

) to zbadam tą sprawę.
Ale dal4ej będę wqierzyć w "Bajeczki katolickie" jak to Gorhnard napisał.

Też po przeczytaniu tej książki miałem mnóstwo wątpliwości... A jeżeli to byłaby prawda? Fajnie by było ! Może chociaż z drugiej strony jak wyłożyło się chrześcijaństwo to po jakims czasie inne duze religie też by upadły... Co za tym idzie świat stałby się tragiczny Razz

więc może lepiej niż tak nie ma Razz

heh...gdyby to była prawda to świat /przynajmniej ten katolicki..choc w sumie cały chrześcijański/ wyłozył by się na łopatki.

To byłaby tragedia moralności. Kryzys wiary. Kler stał by się adeptem kłamstwa = diabła. I zaczęły by się pytania, gdzie był Bóg przez 2000 lat? Jezeli przez tysiąclecia pozwolił aby wiara w niego opierała się na największym kłamstwie w historii, kłamstwie "jego" człowieka, kłamstwie "jego" wysłannika na Ziemię, i w końcu kłamstwie człowieka który jest uznawany za bardzo bliskiego Bogu. To byłby totalny kryzys. Skoro sam papiez posunał się do takiego czynu. To zwykły człowiek może się przeciwstawiac szatanowi? Skoro papiez uległ, to czemu nie ja? Zwykły szaraczek.

Pytań byłyby stosy. A papiestwa by jego armia nie uchroniła nawet przed samymi szczurami które by pogoniły papieża do wieży i go zjadły. Jak niegdys Popiela. Smile

Ps. <paczy w góre> Nie przejmujcie się, dzisiaj mam odchyły filozoficzne Razz

No ja właśnie tez uważam, że w końcu na tym polega nasza wiara... I coś mi się wydaje, ze chociaż powstaną super teorie i uczeni odkryja nie wiem jak przekonujące fakty, ta sprawa na zawsze pozostanie dla nas tajemnicą...

Ja ta ksiazke potraktowałam tak jak kazda inna...po prostu dla mnie to była fikcja literacka...nie czytałam wczesniej ani pozniej zadnych artykułow na temat tego czy jest to prawda czy nie...i nie mam zamiaru zagłebiac sie w to. Po prostu nie jestem zainteresowana tym <szczera do bólu> Laughing

<padła> <hahah>

stokrotka napisał:

Ja ta ksiazke potraktowałam tak jak kazda inna...po prostu dla mnie to była fikcja literacka...nie czytałam wczesniej ani pozniej zadnych artykułow na temat tego czy jest to prawda czy nie...i nie mam zamiaru zagłebiac sie w to. Po prostu nie jestem zainteresowana tym <szczera do bólu> Laughing

<padła> <hahah>

to tak jak jo!!

Książka mi sie podobała, Miałam to boskie wydanie ze zdjeciami wiec czytało sie świetnie!!
Ale nie rozmyślałam nad tym godzinami czy cuś... po prostu ksiażka!!

też bym chciała to wydanie ze zdjęciami mieć!

Hmmm ja też bym chciał na pewno ciekawsze byłoby czytanie Razz

ale dostałem książe - 1 z 4 hehe reszta to jakieś składki z Readers Digers czy jakoś tak Razz

hehe od dziadka Razz

całkiem przypadkiem Razz

hmmm...Tomusiek wytłumacz o co Ci chodzi dokąłdnie z tymi 1-4 i w ogóle...bo z tej nie wiedzy zadyndam na zyrandolku zaraz Razz

Moze ma taka wieeeelka ksiege i tam sa zawarte 4 ksiazki? <hahah> no co ja mam taka jedna...kryminały tam sa 4 w jednym hyhy Ale to chyba nie o to chdzi <zonk> Ale przynajmniej sie pochwaliłam <odchodzi w podskokach> <hahah>

Stokrotka prawie zgadłaś Razz

- w jednej książce są 4 powieści ! A Kod jest najdłuższy hehehe Razz

no i przeczytałem tylko Kod Razz

a reszta to jakieś romansidła :/ wiec nie dla mnie Razz

ooo...jakis zlepek...ile stron ma ta kniga? :>

a ja czsem lubie sobie poczytac takie romansidła...ale nie takie chamskie...ze jest tam ciągła sielanka itd Very Happy

hyhy noo wiekszosc dziewczyn chyba lubie to czytac nie? <lol2>

Sam Kod 198 a cała książka ponad 550 ale nie powiem dokładnie ile ponieważ książka juz od tygodnia(jak ją tylko przeczytałem to pożyczyłem:P) obiega innych hehe czytają czytają czytają ! A ja na Kod polowałem bardzo dawno - w bibliotekach nie było, nikt znajomy nie miał, a kupić... chyba wystarczy jak kupie Pottera Very Happy

hehe

A u mnie bylo tak ze moja mama zamowiła ja ze Swiata Ksiazki chyba bo ja termin gonił i cos musiala zamowic hehe Very Happy

Noo a teraz chce przeczytac druga ksiazke Browna Anioły i demony ale kurde moja mama ja pozyczyła komus Confused

Oczywiście czytałem Kod Leonarda, książka świetna Smile

Juz raz dyskusja na ten temat rozgorzała na naszym forum, ale to był inny temat, tam pisałem co o tym sądzę Wink

A jeśli chodzi o film, to czy widzieliście zwiastuny? Według mnie zapowiada sie niesamowicie Smile

Muzyka bardzo mi sie podoba Wink

Obsada początkowo wydawała mi sie nienajlepsza aleterz gdy zobaczyłem jak to sie zapowiada, to nie jest najgorzej, najbardziej zaskoczyła mnie Audrey Tautou, która początkowo całkowicie nie pasowała mi do roli Sophi, bo zawsze kojarzylem ją z rolą w Amelii,teraz okazuje sie, przynajmniej według mnie że to trafny wybór Smile

A ja cały czas czekam na tą ksiażkę, koleżanka obecała mi pożyczyć jak przeczyta ale to czytanie jakos bardzo wolno jej idzie. Evil or Very Mad

A o "aniolach i demonach" mówil nam ksiadz na religii ze bardzo ciekawe i ze warto przeczytać, Smile

to też usiluję gdzies zdobyć Laughing

ale na razie mi sie nie udalo Crying or Very sad

Miałem w planach przeczytanie Aniołów i Demonów, ale ostatnio mam za dużo w planie Wink

Narnia, Pratchett, Seria Niefortunnych Zdarzeń no i lektury szkolne trzeba tez czytac Smile