Forum Viva la Szmaragdowa Rewolucja! Strona Główna


Viva la Szmaragdowa Rewolucja!
:::forum SzmRew:::
Odpowiedz do tematu
Gregory
Kociołkowy Piegusek
Kociołkowy Piegusek


Dołączył: 20 Lip 2005
Posty: 2070
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: ze Szmaragdowego Grodu

Nagle do Wielkiej Sali wszedł Zbuntowany Anioł, czyli Jedna Z Najstraszniejszych Istot Na Ziemi.
- Gdzie są ci cholerni rewolucjoniści?! - krzyknął.
- Nie mam szmaragdowego pojęcia - odparł Dumbel - sprawdź w...


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Silmira
Pieprzny Diabełek
Pieprzny Diabełek


Dołączył: 05 Sie 2005
Posty: 1910
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: Hogsmead

w komórce pod schodami, a tak na marginesie Aniołku, czy ty przypadkiem nie jesteś z armii Charlie'ego???
- Ja jestem Milagros i szukam Wielkiego Mistrza Gornharda...by był moim Ivem-odparł Aniołek
- Aha- rzekł Dumbledore nie bardzo rozumiejąc o co biega - lepiej wezmę cytrynowego dropsa, chce ktoś?
Szmaragdziątka wywróciły tylko oczami i pognały do ogrodu, by tam ukryć się przed Tym, Na Którego Patrzeć Nie Można i Zbuntowanym Aniołem
- Czy któś cóś o mnie mówił? - spytał Gornhard wchodząc do opuszconego salonu.
- Nie - burknął Snape - i lepiej stąd idź, bo nam przeszkadzasz, prawda tygrysico? - zwrócił się do madame Pomfry
- A owszem Severku Ratlerku, wrrrr.... - warknęła zalotnie
- Dom wariatów- powiedział Gorn - w dodatku to mój dom.
Tymczasem Szmaragdziątka....


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Gregory
Kociołkowy Piegusek
Kociołkowy Piegusek


Dołączył: 20 Lip 2005
Posty: 2070
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: ze Szmaragdowego Grodu

... szukały czegoś o Zbuntowanym Aniele w podręczniku do historii magii.
- Na bank gdzieś to było! - zawołał Gregory - Tylko ja umiem słuchać Binnsa...
- Mam! Znalazłam! - krzyknęła Zgredzia - "Zbuntowany Anioł to współzałożyciel zakonu Prawo i Samoobrona Czarodziejskich Rodzin, który powstał w 2005 r. p.n.e. z połączenia bractw Prawo i Sprawiedliwość, Samoobrony i Ligi Czarodziejskich Rodzin.
Ta wielce niebezpieczna organizacja, ma za zadanie zniszczyć wszystko co szmaragdowe; absolutnie nie tolerują tego zakonu.
W 1567 r. n.e. znany czarodziej polski Donald Trusk* o pseudonimie "Kaczor" rozbił zakon i wysłał Zbuntowanego Anioła do Wieczności. Jednakże Zbuntowany Anioł zostawił swego sługę... Tego Na Którego Paczeć Nie Można!''
- No to mamy przechlapane - stwierdziła Stokrotka.
Nagle...


* nazwisko zmieniłem


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Silmira
Pieprzny Diabełek
Pieprzny Diabełek


Dołączył: 05 Sie 2005
Posty: 1910
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: Hogsmead

...ktoś ją złapał za ramię, Stokrotka wydała zduszony krzyk.
- No, no, no, widzę, że ładnie tu plotkujecie - to Zbuntowany Anioł wylazł zza krzaków.
- My, nie tego....sprawdzaliśmy....sprawdzaliśmy przełom walk Goblinów nad czarodziejami, a także od kiedy trwa zniewolenie skrzatów...
- Wy mi tu bajek nie wciskajcie o zniewolonych skrzatach domowych!! - ryknął anioł, do którego z całą pewnością pasowało teraz to całe zbuntowanie - pewnie zaraz mi tu coś powiecie o zawszonej wszy.
- Nie wszy, tylko o WESZ, Walka o Emancypację Skrzatów Zniewolonych - powiedziała Zgredzia - jest to...
- Doskonale wiem, co to jest, a teraz mi mówcie, gdzie jest moja ukochana!
- Jaka ukochana? - zapytały chórem Szmaragdziątka.
- Czyżbyś zmienił płeć, albo orientację - raczej stwierdził niż zapytał Mal Ganis.
- No właśnie - dodała Martynka - myślałam, że jesteś dziewczyną.
- Yyyy....jestem osobą o stu twarzach, hahaha, a teraz szukam mojej ukochanej.
- A kim jest twoja ukochana?
- Milady Alicja z wydawnictwa MR.
- Co????- zawołały Szmaragdziątka.
- Widzę, że siły ciemności połączyły się - rzekł Gregory ze smutkiem.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Gregory
Kociołkowy Piegusek
Kociołkowy Piegusek


Dołączył: 20 Lip 2005
Posty: 2070
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: ze Szmaragdowego Grodu

-Guzik prawda - odezwał się drwiący głos.
Był to Snape.
-Lady Alicja to MOJA ukochana - powiedział - każdy kto uważa inaczej jest... Debilem!!!
- Tak myślisz? - powiedział Anioł - To moja ukochana!!!
- Nie, moja!!!!!
- Moja!!!!!
- MOJA!!!!!!!!!!!!!!!!!
Zaczęli się bić jak mugole, na pięści.
- Chodu - powiedziała Zgredzia.
Szmaragdziątka ulotniły się.
- Hola, gdzie wy się wybieracie?
Był to Ten Na Którego Paczeć Nie Można.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Gregory dnia Pią 12:32, 18 Lis 2005, w całości zmieniany 2 razy
Zobacz profil autora
Silmira
Pieprzny Diabełek
Pieprzny Diabełek


Dołączył: 05 Sie 2005
Posty: 1910
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: Hogsmead

yyy...do łazienki - powiedziała Stokrotka.
- Tak, z tych całych emocji dostaliśmy rozwolnienia - dodał Pablo.
- Wszyscy? - Ten Na Którego Patrzeć Nie Można najwidoczniej nabrał podejrzeń.
- Taaak... - zaczęła wolno Beaky - bo to mugolska chroba, która przeszła na czarodziejów, która jest zaraźliwa, która.... - najwyraźniej zaczęła się motać w zeznaniach.
- Aha - Ten Na Którego Patrzeć Nie Można nie dość że był brzydki i straszny to jeszcze mało kapujący. - A to ja mogę się też zarazić?
- TAK!! - zawołała Ryoko
- Aaaaaa....to ja uciekam od was - krzyknął i teleportował się Gdzieś Gdzie Patrzeć Nie Można.
- No to jednego mamy z głowy - pisnęła Zgredzia


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Beaky
Karaluch w Syropie
Karaluch w Syropie


Dołączył: 12 Sie 2005
Posty: 1128
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z DH

- Hej, a gdzie zniknął Paczuś Question a już mieliśmy ochotę na trójkącik... - powiedział Zbuntowany Anioł, który nagle pojawił się za nimi wraz ze Snape'm - nie widzieliście go gdzieś?
- Eeeee.... w zasadzie to nie - odparł Gregory - Ale słyszeliśmy, że on jest chory na ptasią grypę - dodał, podkoloryzując nieco fakty.
- A co to jest, ta ptasia grypa? - zapytał szybko Severusek, łapiąc swoja towarzyszkę za kolanko, bo juz chciała rzucic jakieś złe zaklęcie na Szmaragdziątka.
- Ależ kochanie, ja miałam ochotę na trójkącik - zwróciła się do Severuska płaczliwym głosem.
- Juz, już... no dobrze - powiedział cicho przeciągając sylaby i rozglądając się po męskiej części Szmaragdziątek - na kogo padnie, na tego bęc....


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Gregory
Kociołkowy Piegusek
Kociołkowy Piegusek


Dołączył: 20 Lip 2005
Posty: 2070
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: ze Szmaragdowego Grodu

- Ja chcę, ja CHCĘ!!!!!!!!!!!
To dumbledore wbiegł.
- Ja chcę brać udział w trójkąciku!!!!
- Łehhh, osób powyżej 130 roku życia nie przyjmujemy- odpowiedział Snape
- Ale on nie ma 130 lat - powiedziała Zgredzia - Bo to jest Ten Na Którego Paczeć Trzeba, brat Tego Na Którego Paczeć Nie Można!!!!
- Grrrrrrrrrrrrrr, jak śmiałaś!!!!!!!!!! - powiedział Dumbledore a raczej Ten Na Którego Paczeć Trzeba i przemienił się w wysokiego, niebieskookiego, umięśnionego i przystojnego mężczyznę ( w przeciwieństwie do Tego Na Którego Paczeć Nie Można, był bardzo ładny ).
Żeńska część Szmaragdziątek i kochanka Snapea westchnęła.
- Nic z tego - powiedział Ten Na Którego Paczeć Trzeba - Nie będę chłopakiem żadnej z was!
- Dlaczego? - zapytali chórem wszyscy.
- Bo jestem kochający inaczej - odpowiedział.
- To dlaczego chcuiałeś iść na trójkącik z nami? - spytał się Snape.
- Bo...


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Martynka
:D
:D


Dołączył: 20 Lip 2005
Posty: 2363
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: ze świata czarodziejów :)

... chciałem się sprawdzić w nowej sytuacji! Ten Na Którego Patrzeć Trzeba spojrzał porządliwie w kierunku bohaterów płci żeńskiej.
-Ach... - wzdychały dziewczyny omotane urokiem Tego ...
- Nie dajcie się! To podstęp! On was hipnotyzuje swoim seksapilem, a jak już będziecie omotane i bezbronne to... - próbowal ostrzec je jedyny przytomny na sali Gregory
- Milcz! - zirytowal się Ten Na Którego Patrzeć Trzeba
- Nie patrzcie na niego to tak naprawdę stary człowiek!
- Ten od morza? - spytała Martynka
- Ej, za dużo ksiązek ostatnio czytasz, czy nie zaniedbujesz przez to przypadkiem jakiś forów internetowych? - powiedział Gregory
- Dosyć tego! A więc kociczki moje <tu Ten Na Którego Patrzeć Trzeba spojrzał na Sevka> i ty yyy... grizli yyy... zapraszam was do mojej komnaty...


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Silmira
Pieprzny Diabełek
Pieprzny Diabełek


Dołączył: 05 Sie 2005
Posty: 1910
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: Hogsmead

...yyy...pokoju zwierzeń, a raczej mojej sypialni.
Ohy i achy wstrząsnęły całym ogrodem.
- Ja chcę pierwsza - wrzasnęła Martynka.
- Nie, ja!
- Ja!
- Ja!
- Spokojnie łasiczki, na każdą przyjdzie kolej, och przepraszam, na każdego również. Severku nie dąsaj się.
- Sever - wrzasnęła jego kochanka - Ty nigdzie nie idziesz!
- Ty też nie - odburknął Snape.
- Oż ty - i zamachnęła się torebką ze smoczym łajnem. Wszyscy zostali pokryci całym tym specyfikiem, a Severek Ratlerek najbardziej.
- Kobieto - wrzasnął Tak Jak Tylko On Potrafi - do garów, ale już!
I teleportowali się w mroźną noc.
- No, moje panienki, to która chce pierwsza - zamrugał Ten Któremu Oprzeć Się Nie Można, czyli Ten Na Którego Patrzeć Trzeba...


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Gregory
Kociołkowy Piegusek
Kociołkowy Piegusek


Dołączył: 20 Lip 2005
Posty: 2070
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: ze Szmaragdowego Grodu

- Dosyć tego!
Do sali wszedł Ten Na Którego Paczeć Nie Można ze Zbuntowanym Aniołem i Andrzejem Lep Perem.
- Aresztuję cię w imieniu Prawa i Samoobrony Czarodziejskich Rodzin! - krzyknął Lep Per - A wami - tu zerknął na SzR - zajmiemy się później.
- Jeżeli chcecie mnie wziąść, to nie poddam się bez walki! Szmaragdziątka dziewczynki! Atak!!!! - wrzasnął Ten Na Którego Paczeć Trzeba
I rozegrała się bitwa. Do sali wbiegli przedstawiciele Młodzieży Wszechczarodziejskiej czyli młodzieżówka Prawo i Samoobrony Czarodziejskich Rodzin. Ten Na Którego Paczeć Trzeba przyzwał Heliopaty.*
Gregory musiał coś zrobić. Postanowił pobiec do Dumbla ( podsłuchał hasło do gabinetu Albuska ).
Tymczasem w Drugiej willi Gornharda....

* walka była oczywiście na miecze świetlne - przyp. autora


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Tommash
Ślimak-Gumiak
Ślimak-Gumiak


Dołączył: 19 Wrz 2005
Posty: 557
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: Lomza

działy się dziwne rzeczy, z sypialni sdoc hodziły jakieś dzikie odgłosy.....


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Gregory
Kociołkowy Piegusek
Kociołkowy Piegusek


Dołączył: 20 Lip 2005
Posty: 2070
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: ze Szmaragdowego Grodu

( Tommash, po pierwsze za krótkie, po drugie popraw te byki! )


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Tommash
Ślimak-Gumiak
Ślimak-Gumiak


Dołączył: 19 Wrz 2005
Posty: 557
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: Lomza

(o fuck to sie nie miało ukazac bleeee.. sorry ja tylko próbowałem :/) już wyżucam


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Gregory
Kociołkowy Piegusek
Kociołkowy Piegusek


Dołączył: 20 Lip 2005
Posty: 2070
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: ze Szmaragdowego Grodu

( OK wybaczamy ci, tylko to zmień )


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Silmira
Pieprzny Diabełek
Pieprzny Diabełek


Dołączył: 05 Sie 2005
Posty: 1910
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: Hogsmead

(yyy...ludzie, to nie chat;))


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Gregory
Kociołkowy Piegusek
Kociołkowy Piegusek


Dołączył: 20 Lip 2005
Posty: 2070
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: ze Szmaragdowego Grodu

Tymczasem w Drugiej willi Gornharda działy się dziwne rzeczy, z sypialni dochodziły jakieś dzikie odgłosy.
Darth Sidious ( zastanawiając się, gdzie polazł ten mały gnom Yoda ) przerwał na chwilę poszukiwania swego miecza świetlnego i wstąpił do sypialni, zaciekawiony jękami.
Wszedł i stanął jak wryty gdy zobaczył...


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Martynka
:D
:D


Dołączył: 20 Lip 2005
Posty: 2363
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: ze świata czarodziejów :)

... że żeńska część szmaragdowych działaczek, zamiast walczyć z Tym Na Którego Patrzeć Nie Można, Tym Na Którego Patrzeć Trzeba, Lep Perem, Zbuntowanym Aniołem i jakimiś bliżej nie zidentyfikowanymi postaciami z Gwiezdnych Wojen, tudzież z Władcy Pierścienii i modnej ostatnio Krainy Narnii, po prostu zostawiło chłopów i poszło ogladać najnowszy odcinek "Na Wspólnej".
- Co wy robicie?! Do walki! - wrzasnął Darth Sidious
- Cicho, bo jeszcze Ewa powie Romanowi "nie" na ślubie - wrzasnął Snape, który zdeportował się tutaj przed przybyciem dziewczyn wraz ze swoją kochanką.
Nagle wszystkim zaparło dech w piersiach... Nie, nie odnalazł się zaginiony wcześniej Yoda. To skończył się odcinek serialu, zanim Ewa wyraziła przed ołtarzem swoją wolę. Snape ryczał juz jak bóbr.
Nikt nie zauważył, gdy do pokoju zakradł się Golumn...


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Gregory
Kociołkowy Piegusek
Kociołkowy Piegusek


Dołączył: 20 Lip 2005
Posty: 2070
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: ze Szmaragdowego Grodu

...i powiedział:
- Nieprawdaż, Mój Sssskarbie, że ten mały przygłup Yoda i Obi-Wan Kenobi ukryli się przed nami i oglądają "Samo Życie"? Jestem tego bardzo ciekaw, Mój Ssskarbie..... i słyszałeś, że Doda Elektroda ma być przewodniczącą departamentu Kultury? To też zaiste ciekawe, Mój Sssskarbie....
Nikt nie zauważył tego mamroczącego stwora, gsyż Snape i Szmaragdziątka weszli w ożywioną dyskusję, Co Ewa powie Romanowi.
Nagle usłyszeli jakieś łomoty z holu. Gdy zbiehli wszycy na dół, zobaczyli Białą Czarownicę, która zamieniała w kamień...


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Martynka
:D
:D


Dołączył: 20 Lip 2005
Posty: 2363
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: ze świata czarodziejów :)

... Papę Smerfa.
- Zostaw go! - wrzasnął Darth Sidious
Ale było już za późno... Czarownica krzykneła:
- Wracam tam, gdzie biją się te Szmaragdowe Ludki, nie wiadomo z jakiej bajki wzięte.
Po czym deportowała się z hukiem.
- No ładnie - westchnęła Stokrotka - chyba musimy odpuścić sobie dzisiaj i zabrać się do pracy!
- Nie! - ryknął Snape - jeszcze "M jak miłość"
- Koniec gadania, idziemy pomóc chłopakom, deportujemy się na raz, dwa...

Wylądowali w pomieszczeniu, które jeszcze chwilę temu było centrum walki o nie-wiadomo-co. Teraz miejsce wyglądało na opustoszałe.
- Gdzie oni są? Nie ma walki, ale też nie ma przegranych ani zwycięzców! - zdziwił się ktoś
- Patrzcie! tam w kącie ktoś leży! - krzyknęła Martynka
Gdy wszyscy zbliżyli się do tajemniczej osoby, po cichu zdeportował się Golumn
-sss.... są! Nie uciekli mi...
Tymczasem w kącie leżał/leżała...


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
FAN FICTION OBSESION :D
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)  
Strona 2 z 3  

  
  
 Odpowiedz do tematu