[AKTORZY] Johnny Depp

A oto nowy temat, o naszym ukochanym, cudownym, boskim, niesamowitym, nieprzyzwoicie przystojnym, genialnym, ponadprzeciętnym, arcywibitnym, natchinoym mężczyźnie Johnnym Deppie!
Mr. Green

tutaj w Marzycielu

Jako Jack Sparrow

Jako Willy Wonka (Polecam ten film, taki baśnowy i kolorowy)

Trochę z jego życia: zapożyczyłam z filmweb Mr. Green

Ponieważ nie znam jego życiorysu wpełni i co ja bedę głupoty wypisywać, jak ktoś juz to ładnie zrobił! Ha!

Mianowiecie:
Urodzony 9 czerwca 1963 roku w Owensboro (Kentucky), wychowany na Florydzie, otrzymał na chrzcie imiona John Christopher, ale znamy jest lepiej jako Johnny Depp. Swoją przygodę z edukacja zakończył w wieku lat 15, kiedy porzucił szkołę, by robić karierę muzyczną. Do większych sukcesów należy zaliczyć niewątpliwie jego występ z zespołem The Kids jako support Iggy’ego Popa. Na aktorstwo zdecydował się, gdy jego ówczesna żona przedstawiła go Nicholasowi Cage’owi. Debiutem filmowym przyszłej gwiazdy kina był “Koszmar z ulicy Wiązów” (1984). Popularność zyskał w 1987 roku, gdy zastąpił Jeffa Yaghera w serialu telewizyjnym 21 Jump Street. W roku 1990 rozpoczęła się współpraca Deppa z reżyserem Timem Burtonem, która zaowocowała wspaniałą i niezapomnianą rolą Edwarda Nożycorękiego. Umacniał swój wizerunek poważnego, mrocznego aktora, grając w filmach takich jak: „Ed Wood” (również we współpracy z Burtonem), „Donnie Brasco” (1997, u boku Ala Pacino), “Żona Astronauty” (1999), „Jeździec bez głowy” („Sleepy Hollow”, 1999, w reżyserii Burtona) czy „Z piekła rodem”. Wyreżyserował również obraz „The Brave”. Niedawno zaskoczył wszystkich rolą dobrodusznego, ale i nadętego pirata – Kapitana Jacka Sparrowa w filmie „Piraci z Karaibów: Klątwa czarnej Perły”. Jak sam mówi, chciał zagrać w filmie, który sprawiłby wielką frajdę jego własnym dzieciom: Lily-Rose Melody (urodzona w 1999 roku) i Jack (2002). Odkąd został ojcem, zrezygnował z wielu nawyków z przeszłości.... Zaliczyć do nich można niewątpliwie palenie marihuany i częste zmiany partnerek. Twierdzi, że jest wierny dwóm istotom płci żeńskiej: matce swoich dzieci, Vanessie Paradis i...publiczności...

Piszcie, wypowiadajcie sie na jego temat, wklejajcie fotki i się nim zachwycajcie! Mr. Green

pozdr!

Dołączył: 26 Mar 2006

ochhhh, achhh, znalazłam swój ideał Very Happy

hehehe
ta fota Deppa z okularami w zebach jest przecudna...

Nie należę do wielkich fanek Depp'a. Grał jednak w paru filmach, które mi się bardzo podobały (do tej pory je pamiętam).Oto i one (oczywiście nie wszystkie Very Happy

Depp w kultowym już chyba filmie z 1990 "Edward Nożycoręki" Miałam wtedy 8 lat.

chyba nie muszę o tym filmie nic pisać?

W roku 1995 w "Don Juan De Marco" (jako Don Juan Very Happy

)

"Don Juan..." podobał mi się, bo jest to taka romantyczna komedia, która ujmuje fascynującą wszystkich (a szczególnie kobiety)historię Don Juana, w bardzo ciekawy sposób. Nie jest to jakieś mdłe romansidło. Jeśli ktoś nie oglądał to polecam.

No i oczywiście też klasyk " Co gryzie Gilberta Grape'a?" z 1993
[link widoczny dla zalogowanych]

No to tyle na razie Smile

Aaaa właśnie zapomniałem w naszej dyskusji w innym temacie napisac o Charlim i Fabryce Czekolady Wink

Oglądałem ten film i bardzo mi sie podobał Smile

Depp fajnie grał Williego Smile

kto to jest ten johny costamn? <padła>
pierwsze słysze.
Nie wiem

Stokrotka napisał:

kto to jest ten johny costamn? <padła>
pierwsze słysze.
Nie wiem

Eeeeeeeee??? niedowierzy?? Shocked

Stkorotko, halo?? To Johnny Depp...

A nie, Ty sobie żarujesz... ta buźka na końcu wszystko zdradza.... <aaaahahhahah> Mr. Green

się nie śmiać bo np taka ja, która wogóle się aktorami nie interesuje... a tymi zagranicznymi to już wogóle rozeznania nie ma?
no, gęba fajna, miła, film widziałam taki i taki, ale aktorzy mnie tak jakoś... nie kręcą?

ahahahha przejrzałas mnie <padła>
ale serio w pierwszej chwili go nie skojarzyłam Cool

Ahhh... Johny, uwielbiam go... Właściwie to nie znam słów, które właściwie by określiły jaki on jest cudowny... Najlepszy jest jako Jack Sparrow <mrrrauuuuu>

Savvy?

Oł noł xD buhehe. Mój narzeczony (Katarzyna vel Antoniusz) też ciągle o nim mówi i ma fioła na jego punkcie... Czasem czuję, że to jego kocha, a nie mnie. ;( W ogóle w Łące <lol> nie wiedziałam, że to on. świetna bajeczka. Łili Łonka, Łili Łonka... No i pioseneczki z tej bajki też na moim poziomie akurat są. xD
Sil --> Kól avat xD Fajną ma Dżony minkę. Smile

ohohohohohohhh, cudnie wyszedł, po prostu zaparło mi dech...
dam link bo za duze i może forum rozwalic...

[link widoczny dla zalogowanych]

zresztą mata [link widoczny dla zalogowanych]. Tam jest na rok oglądania różnych fotek...
[/code]

Johnny jest cudowny, a wiecie, że zamierza się ożenić z Vanessą??? Ja tam im życzę szczęścia Very Happy

Fajne dzieciaczki mają Smile