Jak to jest z edukacją?... ale co dalej, co z tą Polską? |
Martynka
:D
|
Ostatnio na forum prowadziliśmy burzliwe dyskusje o rządzie.
Z jednej strony się burzę, z drugiej to przecież co ja się cholera tym interesuję, przeciez zawsze olewałam politykę! Nienawidze KOSSu i nie obchodzą mnie ustawy itp, na razie mi sie żyje dobrze. Może to jest złe podejście? Ale zmierzam do sprawy, do której nakłonił mnie artykuł pt "Pokolenie 1200 zł" z aktualnego numeru "Twój Styl" (06/2006) str 46. Polecam ten artykuł tym, którzy moze mają dostęp do gazety, w każdym razie mnie skłonił do refleksji, proszę, wypowiedzcie się, co sądzicie, jak poradzić sobie z tym problemem? Ambitni Polacy. Młodzież, przyszłość. Wykształcenie to podstawa. Od własciwie LO pracują na przyszłość. Trudne kierunki studiów, nieprzespane noce, wkuwanie i dużo ćwiczeń. Najlepsi, wybitni i ambitni. Stypendium za granicą. Dwa, czasem trzy języki obce. Duże nakłady finansowe rodziców, stypendia, na trudnych kierunkach nie ma czasu na pracę zarobkową. Magister lub doktorat, prace dyplomowe, specjalizacje. Wyróżnienia, kwalifikacje. Drzwi uczelni się zamykają, oni mają zawód, wiedzę, umiejętności okupione kilkoma latami wytęzonej pracy, wyrzeczeniami. Są dumni. To naukowcy, to medycy, to prawnicy... To inteligencja polska. Do czasu... 1200 zł na miesiąc dla takich ludzi, ledwo wiązany koniec z końcem, brak pracy w zawodzie lub praca na warunkach 1200, starym sprzecie.... Polska. Nie każdy chce i może wyjechać, zresztą specjalista, który będzie musiał zmywać garnki w Anglii? |
||||||||||||||
Post został pochwalony 0 razy |
Banshee
.::.
|
hmm mysle ze mozna o tym pogadac w jednym temacie
|
||||||||||||||
Post został pochwalony 0 razy |
Martynka
:D
|
ups, jest już temat o bezrobociu po studiach? jak tak to przepraszam, nie zauważyłam
edit: patrze patrzę i nie widzę.... ?? <myśli> |
||||||||||||||
Post został pochwalony 0 razy |
Banshee
.::.
|
ahagsaghsg nie nie <pada> dobzre widzisz.
chodzi mi oogolnie o edukacje |
||||||||||||||
Post został pochwalony 0 razy |
Martynka
:D
|
wiesz co ;( to ja tu się skłaniam raz w życiu do głębszej refleksji <padła>
poza tym tam się teraz gada o polityce, wyborach, nowym rządzie... to ma być o przyszłości w Polsce! i tyle głębszej filozofii w wykonaniu własnym ;P |
||||||||||||||
Post został pochwalony 0 razy |
Banshee
.::.
|
nie no dobra...to byla taka mala dygresja
|
||||||||||||||
Post został pochwalony 0 razy |
Silmira
Pieprzny Diabełek
|
Mam akurat "Twój Styl" w rękach i przerzucam kartki... O, jest... Cóż smutne, ale prawdziwe, dlatego ja nie chcę żyć w Polsce, a realia zagranicą są takie, że nawet pomywaczka przy garach zarabia więcej od przeciętnego nauczyciela, więc co za różnica?
|
||||||||||||||
Post został pochwalony 0 razy |
Martynka
:D
|
własnie...
byc po ciężkich studiach, wyjazdach na stypendia, prascach podyplomowych itd itp i zarabiać mniej niż sprzątacz w prywatnej firmie... czy tego nie można zmienić?! |
||||||||||||||
Post został pochwalony 0 razy |
agatucha
Cukrowe Pióro
|
jedyne wyjscie to wyjechac z polski....bo trzeba by ogromnych zmian by to zmienic, a czy polski rzad jest w stanie cos z tym zrobic...hmm...watpie, wiec dlatego jedyne rozsadne rozwiazanie to nauczyc sie jezyka i wyjechac z polski....smutne to, ale...
|
||||||||||||||
Post został pochwalony 0 razy |
Martynka
:D
|
też ostatnio o tym myślę... żeby wyjechać...
barierą jest język, na poziomie komunikacu=yjnym to idzie doszlifować, potem tylko zrobić kurs języka odpowiedni do swoich kwalifikacji (np biznesowy, medyczny ...) no i szczeście trzeba mieć, zeby się gdzieś wkręcić! Czasem myślę, ze chciałabym być np Brytyjczykiem albo Francuską... ale wtedy zawsze się ocknę i wytrzeźwieję jak pomyslę, że równie dobrze mogłabym być Kenijką lub Etiopką i co wtedy? |
||||||||||||||
Post został pochwalony 0 razy |
agatucha
Cukrowe Pióro
|
ja juz powaznie mysle o wyjezdzie do francji...ale uwazam ze jezyk to nie taki problem-trzeba isc na zywioł
tam juz po roku sie nauczysz:) mojej przyjaciółki siostra pojechała do niemiec nieznajaz niemieckiego-zaczela pracowac u rodziny jako kelnerka i teraz umie płynnie niemiecki-mowi ze rok wystarczy by sie nauczyc dobrze tez pojechac jako opiekunka...jezeli trafi sie do fajnej rodzinnki to ona zazwyczaj chetnie pomaga by tam miec dobry start:) a te rodziny ktore decyduja sie na opiekunki z zagranicy zazwyczaj sa na pomoc chetni mam własnie znajoma ktora do takiej trafiła-teraz stara sie zalatwic studia...ma mały problem...ale Ci francuzi bardzo jej pomagaja-do polski nie chce juz wracac-trzeba dobrze trafic i jest dobrze...mysle ze ja tez cos wymysle zeby sie wyrwac...moze mi sie uda.... |
||||||||||||||
Post został pochwalony 0 razy |
Martynka
:D
|
tylko własnie, wyjeżdzając dobrze byłoby mieć coś nagrane albo jakąś ciotkę czy babcię... ja niestety nikogo takiego nie mam
trzeba żyć w kraju żeby się języka nauczyć, ale żeby żyć trzeba się utrzymać czyli zmywać gary lub opiekowac się dziećmi itp a gdzie tu czas na studia, naukę, żeby potem dobrze zarabiać i rozwijać karierę na nowoczesnym sprzęcie? zresztą z polską maturą nie mam szans jakoś nie widzę, żbym międzynarodową zdawała pozostaje opcja - studia w Polsce, może jakieś stypendium roczne za granicą? potem dopiero wyjazd, ale już do pracy... ciężka droga, lecz gdyby się udało! |
||||||||||||||
Post został pochwalony 0 razy |
agatucha
Cukrowe Pióro
|
ta moja zanjoma pojechala tam bez studiow....zaczela cos studoiwac ale przerwala ob jej to nie odpowiadało...
ja moge własnie do niej jechac, alebo mam tez rodzine u ktorej bylam na wymianie...odnowiło by sie kontakt i jakos by było a u was w szkolach sa wymiany miedzynarodowe?jezeli tak to jezdzicie? |
||||||||||||||
Post został pochwalony 0 razy |
Martynka
:D
|
tylko że bez płynnej znajomości języka nie rozpocznę studiów (+ oczywiście słownictwo specjalistyczne, potrzebne na danym kierunku) a i bez międzynarodowej matury chyba mnie na uczelnię nie wezmą...
pozostaje wyspecjalizować się w Polsce i wtedy dopiero wio ... |
||||||||||||||
Post został pochwalony 0 razy |
agatucha
Cukrowe Pióro
|
tam tez mozna zalapac sie na stusia bez matury miedzynarodowej:)
ona bedzie studoiwac hotelarstwo, czy cos podobnego... |
||||||||||||||
Post został pochwalony 0 razy |
Stokrotka
.:.
|
tak czytam wasze wypowiedzi i ten noo...Polska jest ponoc najbardziej uczacym sie krajem, nasza matura moim zdaniem nie jest za słaba...wiec spokojnie z wyuczonym jezykiem obcym przyjeliby was zagranica na jakies studia.
poza tym jak sie idzie na studia to pamietajcie nie wzorujcie sie na tym ze oo teraz potrzeba lekarzy to ja pojde na medycyne, a pozniej po skonczeniu studiow okaze sie ze potrzeba kogos innego...i jezeli studiujecie to czego nie lubicie to macie stracone 4 lata ;/ bez sensu. ja to raczej nie wyjade zagranice, zostane w Polsce chyba. Mam kilku znajomych rodziny i moze jakos mi sie uda. Tymczasem jeszcze sporo czasu do tego i duzo moze sie zmienic, teraz mysle o tym zeby zdac dobrze mature. A pozniej bede sie martwic. |
||||||||||||||
Post został pochwalony 0 razy |
Banshee
.::.
|
a ja juz juz juz 2 lata i nie ma mnie lalla.
wole isc na srednie studia za granica nizeli na dobre tutaj. mam dosc polski :/ czuje sie tu jak w klatce ;/ a matury miedzynarodowej nie musisz miec, chyba ze chcesz isc na oxford czy takie tam <pada> |
||||||||||||||
Post został pochwalony 0 razy |
agatucha
Cukrowe Pióro
|
no własnie nie musisz:)
a np.we francji jak pisza mature to podobno siedza normalnie w szkle pisza-bez zadnego galowego stroju dostaja spr. z calego materialu z liceum i tyle...o wiele mnie j stresu... tez bym tak wolała... |
||||||||||||||
Post został pochwalony 0 razy |
HELLOWEEN
Kwach
|
Czytam wasze posty i trochę smutno mi się zrobiło.
Wiem, że u nas nie jest najlepiej z pracą i wysokością pensji za nią. Wierzę jednak, że to się zmieni, że nie będzie trzeba wyjeżdżać z Polski, aby dobrze zarabiać. Zgadzam się ze Stokrotką, że wybierając studia nie należy się kierować aktualnymi potrzebami rynku. Bo kiedy skończymy studia, może się okazać, że za dużo jest "specjalistów" w naszym zawodzie i trudno będzie znaleźć pracę. Nie należy się też kierować tym, czy coś jest praktyczne, czy nie, rozpatrywać czy będę dużo zarabiać czy nie, łatwo będzie znaleźć pracę po tym kierunku czy nie. Jest to całkowicie bez sensu. Co do edukacji, to jest ona u nas na bardzo wysokim poziomie. Naprawdę nie mamy na co narzekać. Wszędzie z chęcią przyjmą Polaka z dyplomem polskiej uczelni. Dyplomy z polskich państwowych uczelni są uznawane w wielu krajach za granicą, a zależy to od umów między państwami. Jeśli takiej umowy między państwami nie ma, można taki dyplom zgłosić w danym państwie do, że tak powiem uaktualnienia. Czyli uzyska on wartość dyplomu otrzymanego w danym kraju. Nie powiem wam na jakiej dokładnie drodze to się odbywa, bo nie wiem, ale wiem, że takie coś można zrobić. A co do znajomości języków, Niemiec, Francuz, czy Anglik znając 10 słów w obcym języku, powie, że go zna. Polak mając stosy certyfikatów zawsze powie, że w sumie to nie zna tego języka. Może za dużo od siebie wymagamy?? Jedno jest pewne, może z pracą, zarobkami, opieką zdrowotną, rozwojem kraju, stoimy daleko za innymi krajami, ale poziom edukacji mamy wysoki i możemy być z tego dumni. |
||||||||||||||
Post został pochwalony 0 razy |
Banshee
.::.
|
no jest pare rzeczy z ktorych mozemy byc dumni. ale wiecie...<padla>
ja wyjezdzam nie tylko dlatego ze teraz dzieje sie zle...i to bardzo zle, ale dlatego ze to moje marzeie wiec.. : ) ja np. kocham wszystko co angielskie. ale w Wlk. Bryt. sa duze zarobki, ale i wydaje sie duzo. dlatego na pierwszy ogien <hahaha> idzie USA xD a potem zobaczymy. w ogole. nastepnym moim marzeniem jest podrozowanie : ) <?> |
||||||||||||||
Post został pochwalony 0 razy |
Jak to jest z edukacją?... ale co dalej, co z tą Polską? |
|
||
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001-2004 phpBB Group
phpBB Style created by phpBBStyles.com and distributed by Styles Database.
Powered by phpBB © 2001-2004 phpBB Group
phpBB Style created by phpBBStyles.com and distributed by Styles Database.