Jak wyglądała premiera w waszych miastach? :)

Temat mówi sam za siebie. Ja właśnie wróciłam z gorącym Harry'm do domu. Very Happy

Kosztował 44,10zł. Ale nie jest to dla mnie taką przyjemnością, jak kiedyś, bo już czytałam książkę w necie. Co nie znaczy, że tego żałuję.
To może ja zacznę... Hmmm... U mnie premiera była zupełnie, ale to zupełnie zwykła, było ok. 20 osób, żadnych dekoracji, gadżetów... przynajmniej zniżka była. Smile

Kiedy byłam na premierze czwartej (w innej księgarni) części to wszystko było ładnie przystrojone, klimacik był fajny i wszyscy pchali się po książki. Tym razem było bardzo spokojnie. No coż mimo, że jestem świadoma tego, że mieszkam na zadupiu, myślałam, że to jakioś ładniej wszystko będzie. Wink

Mój brat nie mógł się powstrzymać, żeby nie powiedzieć paru osobom w księgarni (lub wydrzeć się), że X zabił Y. Very Happy

Hehe, właściwie to paru osobom powiedział, ale płaczu nie było. A oglądałam filmik, na którym jakiś gościu drze się, że X zabije Y na premierze Harr'ego w Angli... Tam to dopiero przeżywali. Very Happy

A więc mówta xD

ooo...jak by mi jakis łepek to powiedział to bym go zatłukł...weś to jest najgorsze kretyństwo..i Yupi nie masz się czym chwalić ^^

Reszta postu fajna <hahaha>

ja bym twego brata zabila... bo naprawde sa jeszcze ludzie ktorzy ciesza sie sama ksiazka...jej tajemniczoscia..a to przyrke ze Twoj brat jest jakis...
no nie wdawajmy sie w szczegoly.
taak..mysle ze smierc przez powieszenie byla by dobrym rozwiazaniem :]

hahahahahhaha, a u mnie????

No nic, wyszłam z domu o 23.59 i do ksierani weszłam o 00.01.... hahahahha mom 3 kroki Smile

I ten, myślałam, że będzie kolejka albo cuś, a tu cicho i głucho wszędzie!!
W kięgarni był facet co sprzedaje, tata i ja!! hahahahahahha, co chwilkę wchodziła jedna osoba kupowała i wychodziła se!!

I wyłudziłam drugi plakat dla mojej siostry. Razz

Jak czyałam pierwsze strony ksiażki to były od nowości pozlepiane!! i ten zapach!!

Myślałam, że klimat bedzie, konkursy jakieś!! No nic, kupiłam porwałam lizaka i wróciłam do domu!!!

hahahahaha trza do plazy było isc Rolling Eyes

U mnie podobnie jak u Ciebie Aniek, i reszty wyszedłem z domu 23:36 chyba, i
dotarłem do księgarni o 23:47 około Smile

Jak byłem blisko to widziałem jak panie które tam pracowały tylko otwierały księgarnie chciałem już wejść ale panie były takie miłe i mi oraz mojej starszej siostrze zamkneły dzwi przed nosem ! Postanowiłęm iść do księgarni z 200 metrów dalej tam to wogule zamknięte!
Jak zbliżała już się godzina ZERO postanowiliśmy z siostrą pójść tam z kąd przyszliśmy .
jednak kupić tam tą książkę byliśmy pierwsi za nami przyszedł tylko jakiś dreadman i wszystko! zero klimatu nic. Jeszcze pani sie pytała po ile ma rozdac tych "przygwizdów"
w postaci 3 naklejek na zeszyt i palkatu Pani Rowling Smile

. Ale jest jeden plus dostałem 10% upustu a Wy dostaliście jakieś premierowe gadżety ?...
Kurcze mogłęj jednak jechać do wawy do Empiku tam był Polkowski no i był co najważniejsze KLIMAT! Na którym tak mi zależało, ehhh.. nie wiem ktoś gdzie jest jakiś artykuł na temat premiery w empiku ?

ja byłam na premierze w Wagrowcu i po prostu było super! tzn nie było wielu osób, jakieś 35, ale konkursy i wogóle... i słuchajcie, ja jako jedyna z mojego miasta z przyjaciółką byłam i tam był konkurs, kto kupi wypełnia kwitek i wrzuca, na sam koniec imprezy było losowanie i była jedna nagroda tylko i ona właśnie wygrała - audiobooka, czyta Fronczewski! po prostu cieszę się jakbym to ja była Very Happy

i wogóle sprzedawcy byli poprzebierani i była taka wielka blacha ciasta i robiliśmy eliksiry a potem je pilismy (składniki to soki były, mleko, przyprawy, więc bezpieczne)

I teraz się pochwalę - zostałam przyjeta do Zakonu Feniksa Cool

mam to potwierdzone na papierze!

a ja byłem w Bochni.... przyjechałem o godz. 0.15, i było pusto.. wszdłem i kupiłem.... potem w nocy zabrałem się do czytania.

Fajnie Ci Matrynka... na takiej premierze to ja bym chciał być!!!!!!!!!!!

U mnie premiera była dawno temu. U mnie, w Toruniu, poszłam do "Empika" na premierę. Wszystko było przystrojone po Harrusiowemu, sprzedawali plakaty i inne gadżety z Harry'ym. Wszyscy się ustawili w strasznie długą kolejkę po książki. Aha, i jeszcze premiera zaczynała się o północy. Ja przyszłam na 24, czyli północ, ale konkursy (dla młodzieży i tak) zaczynały się o 23. Aha, i na końcu był występ iluzjonisty, co jak podrzucił laskę np. to się zamieniła w chustkę. Był super! A, i jeszcze rozdawali darmowe cukierki. Z moim przyjacielem Antkiem i naszymi (moją i Antka) mamami poszliśmy do "empika". Ja i Antoś byliśmy ubrani w Hogwarckie szaty, takie uczniowskie. Mam taką, z herbem Gryffindoru na piersi i krawatem, który moja mama szyła, i z moim sweterkiem szarym i białą koszulą mamy, i jeszcze ze spódniczką czarną, podkolanówkami i super bucikami. Aha, i jeszcze miałam rozjaśnione, lekko kręcone włosy. Ubrałam się tak w pierwszej klasie na bal przebierańców, a wtedy na premierę. Najlepszy był iluzjonista i fajne artykuły z Harry'ym. Aha, i Yupi, masz durnego brata, bo wszystko ujawnia. Jak byłam na koloniach, to mama przyjechała w odwiedziny. Rozmawiała z mamą Antka, i jak do niej podeszłam to gadałyśmy razem, ja, mama, Antek i jego mama. W końcu mama powiedziała mi w tajemnicy, że Snape zabije
Dumbla. Ano dlatego wiedziała, a to było jakiś rok temu, bo czytała angielską część szóstego Potta bo świetnie zna angola. I to by było na tyle Smile

. Aha, Gregory, ja to bym chciała być na takiej premierze, tyle że z przyjacielem. Nikt się nie pcha... RAJ DLA GŁOWY! Ja przed i po premierze byłam padnięta ale na szczęście Antek mieszka na tej samej ulicy co ja więc jego mama podwiozła mnie i mamę : ) . i wszystko siuę skończyło dobrze i szczęśliwie... ;

|

Wlasnie mija rok :] hehehe za 4h bedzie jak dostalem ksiazke i zaczalem czytac ksiecia Very Happy

a kiedy bedzie wreszcie ten Deathly Hallows?

o jaaaaa .. 'jak ten czas dziwne leci'
ejj serio.
nie zdawalam sobie sprawy : |
<placze ze jest taka dziwna i juz mniej am czasu na HP>

jaaaa... faktycznie, to już rok O_o

niech ta Jołka już to wydaje ^^

<potuptał bo w radiu się fakty zaczęły>