Forum Viva la Szmaragdowa Rewolucja! Strona Główna


Viva la Szmaragdowa Rewolucja!
:::forum SzmRew:::
Odpowiedz do tematu
Artykuły anty-potterowskie, czyli dobre żarty dla fanów HP:)
Martynka
:D
:D


Dołączył: 20 Lip 2005
Posty: 2363
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: ze świata czarodziejów :)

Na poczatek wklejam artykuł ze znanego serwisu religijnego opoka!

Harry Potter zwykła fantazja czy wcielenie zła?
Minęły niecałe trzy miesiące od głośnej promocji piątego tomu powieści o Harrym Potterze autorstwa J.K.Rowling. Osoby, które przeczytały wszystkie dotychczasowe tomy z pewnością sięgnęły po dalszy ciąg przygód młodego czarodzieja. Okazuje się jednak, że nie wszyscy młodzi ludzie przyjmują tę książkę bezkrytycznie. Poniżej prezentujemy wypowiedź Agaty, szesnastoletniej uczennicy Publicznego Gimnazjum nr 8 w Białymstoku. Jednocześnie pragniemy zachęcić młodych katolików do dzielenia się przemyśleniami, dotyczącymi otaczających nas zagrożeń duchowych.

W związku z wydaniem piątego tomu przygód Harrego Pottera (Harry Potter i Zakon Feniksa) chciałabym zwrócić szczególną uwagę na tę wyjątkową serię, która w zaskakująco krótkim czasie obiegła cały świat. Harrego czytają wszyscy - dzieci, dorośli, ale przede wszystkim młodzież. Zarówno w Europie, jak i na pozostałych kontynentach, nie gaśnie zainteresowanie ciągle to nowymi przygodami młodego, magicznego bohatera. Tak więc, jak na każdą sensację przystało, powieść ma liczne grono miłośników, ale także i przeciwników. Obydwie grupy uparcie bronią swych - skrajnie odmiennych racji. Kto z nich jest w błędzie, a kto ma rację i na czym tak naprawdę polega fenomenalny sukces powieści J.K. Rowling?

Mimo iż nie wszyscy duchowni są przeciwni książce, to właśnie na płaszczyznach religijnych należy rozpatrywać jej sens. Znawcy ostrzegają przed zgubnym wpływem magicznej treści na psychikę, zwłaszcza młodych ludzi. Niejednokrotnie padają również podejrzenia, że za ogromnym sukcesem Harrego kryje się oblicze szatana...

Z początku nie chciałam w to uwierzyć. Po przeczytaniu wszystkich tomów powieści i obejrzeniu filmów, nie dostrzegłam w nich niczego okultystycznego, żadnej postaci czy wydarzenia wiążącego się z siłami ciemnymi. Harry Potter, chłopiec wartościowy, ceniący sobie takie wartości moralne jak dobro czy przyjaźń, nie może być przecież uosobieniem zła. Przynajmniej z pozoru sprawia takie wrażenie. W związku ze stawianymi wobec Pottera zarzutami, sięgnęłam po książkę Stanisława Krajskiego Magiczny świat HarryŃego Pottera. Moim celem było utwierdzenie się w przekonaniu, że Harry i ciemne moce - to jednak dwie różne sprawy. Pan Krajski, analizującą fabułę powieści J.K. Rowling, doskonale prowadzi czytelnika krok po kroku przez kluczowe wydarzenia z życia młodego czarodzieja, a także... biblię satanistów. Po zapoznaniu się z treścią całej książki, staje się jasne, że powieść o małym czarodzieju to nie zwykła bajka dla dzieci, ale zgrabne zakamuflowanie okultystycznej wizji świata.

Wystarczyło jeszcze raz sięgnąć po przygody Pottera, by stwierdzić, że opisane w książce Stanisława Krajskego przykłady okultyzmu występującego w magicznej powieści można mnożyć. Harry jest "wężousty" jak określiła to autorka - J.K. Rowling. Zna mowę węży i potrafi się z nimi kontaktować. Wąż, oprócz faktu, iż nakłonił pierwszych ludzi do grzechu, ma także inną symbolikę - odgrywa znaczącą rolę w okultyzmie, gdzie traktowany jest jako symbol mądrości oraz niezgłębionej, tajemnej mocy. W powieści jest wiele innych znaczeń symbolicznych, chociażby sowy, pełniące funkcję posłańców w Hogwardzie (Szkole Magii i Czarodziejstwa, w której pobiera naukę Harry Potter). W średniowieczu, skąd pochodzi większość pogańskich wierzeń, uważano, że demony służące czarownicom przybierały właśnie postać sów. Występujące wiedźmy, eliksiry, zaklęcia czy magiczne księgi nadają osobliwy charakter powieści.

Występująca w utworze postać Lorda Voldemorta jest wszelkim uosobieniem zła i zaprzeczeniem dobra. Seanse, podczas których Voldemort powraca do niegdyś utraconej siły są wręcz satanistyczne. Rzadko występuje on we własnej postaci, znacznie częściej przenika do czyjegoś ciała, lub przybiera postać węża. Jego wyznawcy, bo tak właśnie najtrafniej można określić "Śmierciożerców", biorą udział w seansach spirytystycznych, podczas których dostarczają mu mocy. W tomie 4, Harry Potter i czara ognia, mamy niezwykle wyraźny przykład ukazanych praktyk czysto satanistycznych. W rozdziale Śmierciożercy ma być dokonana okultystyczna ofiara z Harrego. Podobnie, jak robią to sataniści, ma to miejsce na opuszczonym cmentarzu, a krew Pottera jest przelana na ołtarzu, by potem umocnić "wielkiego pana".

Harry uprawia swoisty typ białej magii i na pierwszy rzut oka jest wyraźnym przeciwieństwem czarnoksiężnika Voldemorta. Jednak wszelkie przejawy jakiejkolwiek magii zarówno czarnej jak i białej są formą kontaktowania się z szatanem. Tak więc naprawdę, o wiele więcej łączy Pottera z Voldemortem niż dzieli. W książce wyraźnie jest wspomniane, że podczas pierwszego kontaktu Harrego z lordem nastąpiło coś na kształt wyrównania mocy pomiędzy nimi. Część zdolności Voldemorta zostało przekazane Harremu, jak np. właściwość rozmowy z wężami. Obydwaj posiadają dwie, jedyne na świecie różdżki o tym samym składniku. Skoro, jak już wcześniej wspomniałam, Voldemort jest uosobieniem wszelkiego zła i okrucieństwa, więc Harry... w pewnym stopniu także. O wielkiej empatii Harrego ze swoim mistrzem świadczy zachowanie blizny na jego czole, która zachowuje się w pewnych sytuacjach jak stygmaty Ojca Pio, silnie związanego duchowo z Panem Jezusem. Przykładów na potwierdzenie powiązania osoby Harrego z ciemnymi mocami jest dużo dużo więcej, przedstawiłam jedynie garstkę, które są najbardziej widoczne i najlepiej wychwytywalne w książkach lub filmach o Potterze.

Zachęcam do poszerzenia swojej wiedzy na powyższy temat. Ideologia prezentowana w powieści o Harrym zawarta jest również w biblii satanistów - biblii LaVeya. Uderzające podobieństwo łączy także Pottera i satanistę Aleistera Croweya, okrzykniętego "najgorszym człowiekiem świata".

Mam więc nadzieję, że podczas lektury utworów J.K. Rowling, znany będzie ich symboliczny wydźwięk...


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Gość




nie no padam...naprawde powala mnie zdanie ludzi, ze potter jest wcieleniem szatana...I tak bede czytac:D Very HappyD:Very Happy
Martynka
:D
:D


Dołączył: 20 Lip 2005
Posty: 2363
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: ze świata czarodziejów :)

O tak... to moje ulubione zdanie:
"Niejednokrotnie padają również podejrzenia, że za ogromnym sukcesem Harrego kryje się oblicze szatana."

Laughing <leze> Laughing


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Martynka
:D
:D


Dołączył: 20 Lip 2005
Posty: 2363
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: ze świata czarodziejów :)

A oto opinia Pani Gabriele Kuby na temat książek HP (wzięte z pewnego serwisu religijnego):

Niemiecka publicystka Gabriele Kuby, która dała się poznać światu jako bodaj najbardziej zagorzała i wytrwała przeciwniczka serii o harrym potterze, po raz kolejny zabrała głos. Tym razem straszy rodziców, że książka o młodym czarodzieju sprowadzi dzieci "na manowce okultyzmu". Chyba jest to jednak "głos wołającego na puszczy " potter sprzedaje się bowiem jak ciepłe bułeczki.

Kuby ostrzega, krytykuje, grozi palcem już od wielu lat. Po raz pierwszy odezwała się po publikacji pierwszej powieści o harrym potterze. Później pisała zjadliwe krytyki po premierach każdego nowego tomu cyklu autorstwa Joanne K. Rowling.

Tym razem bawarska publicystka ostrzega przed okultyzmem "Harry'ego Pottera i Księcia Półkrwi". Kuby zwraca się do rodziców z ostrzeżeniami, że powieść Rowling sprowadzi ich pociechy "na manowce okultyzmu".

W swoich publikacjach podkreśla również, że młody czarodziej - idol dzieci i wielu dorosłych na całym świecie - stara się wprawdzie czynić dobro, ale często posługuje się "czarną magią". Do dobrego celu zmierza zatem "ścieżką zła".

Siła marketingowej machiny jest jednak większa od ostrzeżeń publicystki - Potter sprzedaje się jak ciepłe bułeczki. Anglojęzyczne wydanie rozchodzi się w milionach egzemplarzy w księgarniach na całym świecie.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Yupi
Ślimak-Gumiak
Ślimak-Gumiak


Dołączył: 19 Lip 2005
Posty: 580
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

haha Very Happy Fajne... Very Happy To zdanie, że Potter jest wcieleniem satana to po prostu.... buhahaha Very Happy <leży, kwiczy, turla się i płacze ze śmiechu>


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
aniek
Krwotoczek Truskawkowy
Krwotoczek Truskawkowy


Dołączył: 19 Lip 2005
Posty: 2210
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: P-ń

HMMMM, TAK, TO JEST KOMENTARZ DO ARTYKUŁU NA WP. nie wiedziałam gdzie mam go wkleić. Jestś śmieszny więc daje tu Smile
Martynko, mozesz wtkasować, albo pzrenieś gdzie uważasz Smile


1) Tak po mojemu to lekka przesada z tą rewolucją. Takie akcje to powinny być o jakieś wznioślejsze cele niż "my chcemy Harrego Pottera i to już!!!". Ja nie bardzo wiem kto podrzucił ten pomysł ale normalnie poziom gównażeri z przeczkola. Gratuluje!!!!! Zasadniczo to ludzie którzy walą tu przed wszystkimi głupa że książka w wersji angielskiej jest o tyle lepsza od wersji polskiej że przeżywają orgazm nie reprezentują wyższego poziomu (należy zwrócić uwage na to, że połowa z nich ściemniała doszczętnie i pewnie książki w orginalnym języku na oczy nie widziała) ja w obu językach czytałem tylko "Zakon Feniksa" jakoś nie robiło mi to żadnej róznicy bo oba wydania czytało sie tak samo fajnie.

2) Uważam, że cała ta "szmaragdowa Rewolucja" jest bezsensowna poczynając od samej jej idei. Procesu przekładania książki nie można bardziej przyspieszyć. To miesiące katorżniczej pracy, zresztą wydawnictwo wytłumaczyło wystarczająco chyba jasno co ile czasu bedzie potrzebowało. Przecież tłumacze, korektorzy i wszyscy pozostali także mają na celu jak najszybsze wydanie polskiej wersji. A całkowicie odporni na brutalne fakty niech pomyslą: tłumacze naciskani przez "rewolucjonistów" nie bedą w stanie stworzyć tak udanego przekładu

A MOZE BY UTWOŻYĆ OSOBNY TEMAT O NAS???


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez aniek dnia Wto 16:53, 09 Sie 2005, w całości zmieniany 1 raz
Zobacz profil autora
Kaja
Ślimak-Gumiak
Ślimak-Gumiak


Dołączył: 19 Lip 2005
Posty: 505
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

he he he niezły ten komentarz Wink Wink


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Martynka
:D
:D


Dołączył: 20 Lip 2005
Posty: 2363
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: ze świata czarodziejów :)

aniek napisał:


A MOZE BY UTWOŻYĆ OSOBNY TEMAT O NAS???


Też o tym myślałam, ale to chyba nie jest dobry pomysł... O nas mamy pisać w utworzonym już dawno, specjalnym dziale. Ale Aniek podsunęłaś mi pomysł na nowy temat! Jak go założę masz przywilej, żeby jako pierwsza dodać tam ten wyszukany przez Ciebie artykuł.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
aniek
Krwotoczek Truskawkowy
Krwotoczek Truskawkowy


Dołączył: 19 Lip 2005
Posty: 2210
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: P-ń

Martynka napisał:
aniek napisał:


A MOZE BY UTWOŻYĆ OSOBNY TEMAT O NAS???


Też o tym myślałam, ale to chyba nie jest dobry pomysł... O nas mamy pisać w utworzonym już dawno, specjalnym dziale. Ale Aniek podsunęłaś mi pomysł na nowy temat! Jak go założę masz przywilej, żeby jako pierwsza dodać tam ten wyszukany przez Ciebie artykuł.


Niom, bardzo dziekuje. Tom czekam na temat Smile


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Martynka
:D
:D


Dołączył: 20 Lip 2005
Posty: 2363
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: ze świata czarodziejów :)

http://www.szmrew.fora.pl/viewtopic.php?t=205
Czekam Smile


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
gaja
Q-Py-Blok
Q-Py-Blok


Dołączył: 24 Lip 2005
Posty: 139
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

[link widoczny dla zalogowanych]


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Gregory
Kociołkowy Piegusek
Kociołkowy Piegusek


Dołączył: 20 Lip 2005
Posty: 2070
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: ze Szmaragdowego Grodu

Harry Potter - królestwo ciemności i zła?

Rodzice i kościoły na całym świecie protestują przeciwko książce o małym czarodzieju. Najpopularniejsza książka ostatnich lat, przetłumaczona na 47 języków, od pierwszego wydania w 1997 roku nadal fascynuje miliony czytelników, którzy z niecierpliwością wypatrują kolejnych części. Na jej reklamę wydano ogromne pieniądze, a jeszcze większe na niej zarobiono. Na podstawie tej książki powstały: film, gra komputerowa, zabawki, kluby i towarzystwa miłośników Harry'ego Pottera, strony internetowe, karty do gry i całe mnóstwo gadżetów. Zdawać by się mogło, że Pottera pokochał cały świat. Czy rzeczywiście?
Chrześcijańska szkoła podstawowa St. Marry's Island Church w Chatam w Anglii zakazuje czytania książek o małym czarodzieju i usuwa je ze szkolnej biblioteki. W Australii film o Harrym Potterze jest zakazany w 60 szkołach prowadzonych przez Kościół Adwentystów. Angielka, Caryl Matrisciana, ekspert od okultyzmu wydaje kasetę wideo pt.: "Harry Potter: Czary w nowym wydaniu, czyli jak sprawić, żeby zło miało niewinne oblicze", przestrzegającą rodziców przed książką J. K. Rowling. Szwajcarski teolog, ksiądz Niklaus Pfluger, twierdzi, że książka jest prawdziwym "praniem mózgu". Formalne próby zakazu rozpowszechniania tej książki podejmowane są przez rodziców i kościoły w stanach Nowy Jork i Michigan. W St. Cloud w Minnesocie ewangelicy potępiają Harry'ego Pottera jako książkę satanistyczną. Czym zasłużył sobie ten bestseller na nienawiść kościołów i rodziców?
- Jestem przekonany, że to coś więcej niż tylko fantazja - mówi pastor Dan Larson z St. Cloud. - To nie jest tylko nieszkodliwa rozrywka! Książki o Potterze zawierają takie rzeczy, jak składanie ofiar z ludzi, nawiedzanie przez demona i wypijanie krwi. Carol Rookwood, dyrektorka szkoły, która usunęła książkę ze szkolnej biblioteki, twierdzi w wywiadzie prasowym: - Nasz etos nauczania pochodzi z Biblii. Ona mówi jasno o sprawach, takich jak: czary, demony, diabły i okultyzm. Twierdzi konsekwentnie - od księgi Genezis do Objawienia - że są one realne, silne i niebezpieczne. Mówi, że ludzie boży nie powinni mieć z nimi do czynienia. O wiele szerzej swoją obawę o dzieci czytające "Harry'ego Pottera" uzasadnia autorka wspomnianej już kasety wideo. W tym godzinnym filmie dokumentalnym - do przeprowadzenia swojego dowodu wykorzystuje ona pierwszą część opowieści "Harry Potter i kamień filozoficzny": w XV rozdziale chłopiec znajduje martwego jednorożca w Zakazanym Lesie. Kiedy zbliża się do niego, w krzakach ukazuje się zakapturzona postać, podpełza do jednorożca i zaczyna pić jego krew. Okazuje się później, że jest to Voldemort, który w ten sposób zdobywa moc. Wielu rodziców, szczególnie głęboko wierzących, nie życzy sobie, aby ich dzieci czytały o demonie, pijącym krew zwierząt dla pozyskania siły. Tym bardziej że książka jest reklamowana jako przeznaczona dla dzieci od 9 do 12 lat. Według autorki kasety wideo sprzeciw powinna też budzić sama postać Voldemorta. Za bardzo przypomina ona biblijnego Szatana w jego ciągłej zmianie wcieleń i okrutnym mszczeniu się na każdym, kto mu się sprzeciwi.



Niezłe,nie? Najbardziej zastanawia mnie to "składanie ofiar z ludzi". Nie było czegoś takiego.
No i czep[iają się Voldemorta. Czarny charakter jak każdy inny.

Więcej artykółów-http://harrypotter.org.pl/index.php?pokaz=antypotteria



Ks. Waldemar Kulbat


Powrót do zaczarowanego świata

Czy słynna saga o Harrym Potterze to szansa na uratowanie wrażliwości i bogactwa wyobraźni dzieci, zubożonej przez komiksy i filmy? Czy jej upowszechnienie przywróci nadzieję na uratowanie dzieci od zagrożeń konsumpcyjnego świata, tak, iż będą mogły odnaleźć świat alternatywny wobec banału i przyziemności? To przypuszczenie zdają się potwierdzać odniesione przez autorkę sagi, panią Joanne K. Rowling, sukcesy. Oto na przestrzeni ostatnich 4 lat sprzedano ponad 40 mln. pierwszych trzech tomów sagi w blisko 40 wersjach językowych. Trwają także przygotowania do nakręcenia filmu, który ma odnieść olśniewający sukces. Strona internetowa fanów Harry Pottera jest odwiedzana codziennie przez tysiące internautów. Może więc warto zatopić się w lekturę sagi i udać się w krainę kolorowej fascynującej baśni? Udać się do dawno już przez dorosłych ludzi zapomnianego świata, za którym się jednak tęskni i żałuje, kiedy trzeba z niego wyrosnąć?

Uwiedziony rozgłosem sagi przebrnąłem przez jej stronice zaskoczony poczuciem narastającego rozczarowania. Niestety, trzeba jednak powiedzieć w końcu: "Król jest nagi". Zamiast podróży w krainę baśni czytelnik doświadcza spotkania z nudną, ponurą i beznadziejną rzeczywistością. Czym więc tłumaczyć niezwykły sukces utworu? Czy może jest on rezultatem przemyślnie realizowanej strategii marketingowej? Z pewnością tej ewentualności nie można wykluczyć. A może źródło sukcesu tkwi w osobowości Autorki sagi? I to przypuszczenie niewiele wyjaśnia. Joanna K. Rowling urodziła się w 1965 roku w Wielkiej Brytanii. Ukończyła filologię romańską i klasyczną na uniwersytecie Exeter, pracowała jako jedna z wielu sekretarek Amnesty International. Znamienne, że w jednej z rozmów wyznała, iż postać i treść przygód Harrego Pottera pojawiły się w jej umyśle " w pełni uformowane". Czy to zasługa popularnych w New Age "duchowych przewodników"? Pozostaje jedynie się domyślać. W każdym razie Autorce pozostało tylko później dopracować szczegóły czarnoksięskiego świata. Saga o Harrym Potterze przyniosła jej pozycję trzeciej spośród najbogatszych osób w Wielkiej Brytanii, deszcz rozmaitych nagród oraz doktorat "honoris causa" uniwersytetu Exeter.

Przyczynę sukcesu sagi nie rozjaśnia osoba jej głównego bohatera. Kim jest główna postać sagi - Harry Potter? Wychowywany przez oschłych bezdusznych kuzynów, bity i poniewierany, po ukończeniu 11 lat życia otrzymuje zaproszenie do niezwykłej, czarodziejskiej szkoły Hogwarta, zyskując szansę rewanżu za swoją dotychczasową poniewierkę. Harry stracił swoich rodziców w wypadku spowodowanym przez złego czarownika Voldemorta. Otoczony opieką czarodziejskiej mocy Harry przeżył wypadek, po którym na jego czole pozostała blizna, znak wybrania i opieki tej mocy. Zaproszony do czarnoksięskiej szkoły razem z nowo poznanymi przyjaciółmi Harry przeżywa niebezpieczne przygody. Komentatorzy dociekając źródeł sukcesu Autorki zwracają uwagę na jej niezwykłą pomysłowość, liczne odniesienia do problemów przeżywanych przez dzieci i młodzież: lęki, niepokoje, spory, przyjaźnie, wątpliwości itp. Są one jakby odbiciem problemów dzisiejszych nastolatków. Inni dopatrują się w opowieści przedstawienia walki między dobrem a złem, zgodnie też zaprzeczają jakoby saga była tubą propagowania okultyzmu. A jednak, jak twierdzi szwajcarski teolog ks. Niklaus Pfluger, nie ma najmniejszej wątpliwości, że mamy tutaj do czynienia z prawdziwym "praniem mózgu" , narzędziem indoktrynacji ideologii New Age`u. Zwłaszcza 4 tom, nieznany jeszcze polskim czytelnikom odsłania antychrześcijański klimat sagi. Jednak już pierwsze trzy tomy przygód Harry`ego wystarczająco dobitnie potwierdzają, że jego świat to królestwo ciemności, świat bez Boga. Ludzie, którzy nie angażują się w magię czyli tzw. Mugole, to postacie negatywne, żałosne, godne ośmieszenia. Prawdopodobnie chodzi tutaj o ludzi wierzących, nie posługujących się magią. Chociaż wspomina się o rodzinie, o chrześcijańskich świętach, to jedynie na zasadzie pewnego, trudnego do uniknięcia tła kulturowego. Jednak te wzmianki są w ogólnym kontekście bez znaczenia, gdyż dominuje perspektywa pogańska, atmosfera magii i okultyzmu. Szkoła jest szkołą czarodziejską, naucza się w niej magii, wróżbiarstwa, historii czarodziejstwa. W tym klimacie nie zaskakuje język, sposób myślenia i postępowania bohaterów sagi, naznaczony zazdrością, zawiścią, pragnieniem zemsty i innymi przywarami. O ile w baśniach, które wspominamy z dzieciństwa istniała wyraźna różnica między dobrem a złem, dobro było zawsze wynagradzane a zło karane - w księgach o przygodach Harry Pottera zło nie jest definitywnie pokonywane a coś co ma charakter dobra posługuje się nieczystymi moralnie środkami. Właściwie nie wiadomo czy dobro jest Dobrem? Nauka w szkole czarnoksięskiej koncentruje się nie na dobru i pięknie ale na złu, kłamstwie i brzydocie: ropuchy, zniekształcone potworne rośliny to przedmiot fascynacji uczniów. Zdobyta wiedza umożliwia realizowanie agresji: pozwala uczniom na zamianę przeciwników w zwierzęta, pozwala zniszczyć wroga, ujarzmiać ludzi, zadawać cierpienie a nawet śmierć. Czy przygody uczniów czarnoksięskiej szkoły nie są obliczone na wywoływanie niezdrowych tęsknot i pragnień czytelników a potencjalnych adeptów czarnoksięskiej inicjacji skłaniać do zdobywania władzy nad ludźmi dzięki znajomości technik okultystycznej manipulacji?

Czy to przypadek, że opisane w czwartym tomie sagi powodujące śmierć przekleństwo jest opisane na 666 stronie? W kulminacyjnym punkcie IV tomu przygód Harry Pottera znajduje się satanistyczny rytuał, w którym zostaje zamordowane dziecko, zostaje złożona krwawa ofiara, jest dokonywana profanacja zmarłych i cmentarzy, są miotane bluźnierstwa. Jak podkreśla ks. Niklaus Pfluger, Vordemort - uosobienie szatana jednoczy swojego ducha z ludzkim ciałem i daje samemu sobie nowe życie. Stosowany przez niego rytuał ma charakter bluźnierczy i antytrynitarny. Nie może więc być wątpliwości, że książki o Harrym Potterze propagują pogański, antychrześcijański świat. Świat czarów, magii i okultyzmu.

Według wielkiego myśliciela i uczonego Maxa Webera przez przyjęcie Objawienia Bożego dokonało się definitywne "odczarowanie świata". Ponadświatowy wszechmocny i wszechmądry Bóg zdetronizował świat budzących lęk duchów i demonów. Od tej pory ludzie nie muszą żyć w krainie ciemności i śmierci. A jednak we współczesnej kulturze co jakiś czas mamy do czynienia z reanimacją świata czarów i demonów. Jednym z przykładów może być nagłaśnianie okultystycznej sagi. Czy w pełnym materializmu, hedonizmu i płaskiej konsumpcji świecie jedyna perspektywa prowadząca ku duchowej rzeczywistości musi prowadzić przez okultyzm i magię? Dlaczego historie o lataniu na miotle i innych przygodach czarowników mają powodować zachwyt chrześcijan? Jaki cel może mieć zasiewanie tej trucizny w dusze chrześcijańskich dzieci i młodzieży? Czy nie mamy tutaj do czynienia z tworzeniem sprzyjającego klimatu dla tych, którzy w dzisiejszym świecie modlą się o nastanie królestwa złego ducha? Autorka sagi wyznała dziennikarzowi "The London Times": "Książki te pomagają dzieciom zrozumieć, że słaby, idiotyczny Syn Boży jest żywym dowcipem, który będzie skompromitowany, gdy nadejdzie deszcz ognia"/ cyt, w "Aargauer Zeitung" z 19 X 2000/. Podobno Autorka dementowała te słowa, jednak owo dementi w obliczu wymowy jej dzieła brzmi mało wiarygodnie.



Ks. W. Kulbat

No a ten artykół mnioe rozbroił Very Happy Very Happy Very Happy Very Happy Very Happy Twisted Evil Twisted Evil


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Beaky
Karaluch w Syropie
Karaluch w Syropie


Dołączył: 12 Sie 2005
Posty: 1128
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z DH

żałosne. a ta strona 666, jak już wiele razy wspominano, jest czystym przypadkiem, ponieważ w wersji oryginalnej cały opis powrotu Voldka znajduje się na innej stronie. w Polsce po prostu tak wyszło w tłumaczeniu. A nawet jeśli, załóżmy, ktoś się bardzo chce tego uczepić, to ten "rytuał" ciągnie się przez kilka stron, a 666 jest taka jak kilka jej przyległych - ostateczny powrót, odrodzenie sie Voldemorta jest bodajże na stronie 669 Cool
ludziska, myślcie rozsądnie zanim coś palniecie o naszym Harruńku Wink

co tu takie zaangażowanie w temat zerowe...


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Martynka
:D
:D


Dołączył: 20 Lip 2005
Posty: 2363
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: ze świata czarodziejów :)

Bo nam już ręki opadają (Razz) jak kolejny raz ktoś nam wmawia, ze Potter to diabeł, książka jest niebezpieczna dla naszego zbawienia itp.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Beaky
Karaluch w Syropie
Karaluch w Syropie


Dołączył: 12 Sie 2005
Posty: 1128
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z DH

ech... a ja bym tam chętnie wzięła przykład z Pottera i walnęła czymś mocnym (już Ty Martynko wiesz które zaklęcie mam na myśli... nie chcę zamieścić spoileru Wink ) mojego głupiego faceta od historii Confused w ogóle nie umie uczyć Exclamation dziś prawie wszystkim postawił 4 (bo niektórym 3 Confused ) pomimo, że na to wcale nie zasługiwali Evil or Very Mad debil !
a w zeszycie wcale nie robimy notatek tylko, jeżeli oczywiście zapisujemy temat, to pod nim jakieś idiotyczne polecenie. no to ciekawe, co będzie za rok lub 2, gdy sprzedamy książki Evil or Very Mad to już taki praktykant, co go mieliśmy na początku roku lepiej uczył !

tak więc to nie Potter skłania do przemocy, tylko pan ** Twisted Evil chyba go podam do sądu, bo zmusza nas do używania wulgaryzmów w celu skomentowania jego osoby i sposobu nauczania Twisted Evil


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Tommash
Ślimak-Gumiak
Ślimak-Gumiak


Dołączył: 19 Wrz 2005
Posty: 557
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: Lomza

Wiecie co ich wszystkich boli !!?? Że to Harry Potter sprzedaje się jak ciepłe bułeczki a nie jakaś nowa książka np. Ojca Rydzyka mówiąca o tym jakim to złodziejem jest Pan Jórek Owsiak .. którego ja bardzo np. popieram z tym co robi itd ale mneijsza z tym . I właśnei to ich boli że to Pani Rowling dostaje taka kase a nei ojciec rydzyk po to zrby kupić sobie nowy helikopter psiii... obłuda normalnie na te skarżenaiz się ich na temt Harrego Pottera to już się wymiotować chce!!-


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Martynka
:D
:D


Dołączył: 20 Lip 2005
Posty: 2363
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: ze świata czarodziejów :)

Bo ten świat już jest taki głupi... jak komuś się powodzi, robi coś pozytecznego, jest sławny no i zarabia to inni by mu oczy wydłubali, nawet za najuczciwszą pracę!


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Beaky
Karaluch w Syropie
Karaluch w Syropie


Dołączył: 12 Sie 2005
Posty: 1128
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z DH

ja tam nie muszę być super bogata, chcę tylko mieć książki HP, płyty z filmami (HP i nie tylko) fajnego faceta i PARĘ ( Laughing ) innych rzeczy Wink
NAPRAWDĘ NIEWIELE Laughing


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Neogenezis
Gość



No i wychodzi na to, że wszyscy jesteśmy satanistami. A ci co piszą jeszcze na dodatek fanfiki to już w ogóle na stos... To jest naprawdę żałosne. Ludzie nie przeczytają nawet książki ( trafiłam już na artykuł, gdzie autorka twiardziła, że w I tomie Harry ma 12 lat) i usiłują wykazać się swoją "wiedzą" na ten temat. Rozumiem, każdy ma prawo do włanej opinii, ale jak można krytykować coś, o czym nie ma się pojęcia?
Czmielcia
Jadalny Mroczny Znak
Jadalny Mroczny Znak


Dołączył: 26 Mar 2006
Posty: 292
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: Orneta zadupie !!!!!!

a ja znowu potwierdze słowa z mojego innego postu..TO JEST TYLKO LITERATURA!!1 Książka jak każda inna, a propo czarnej magii i tego zła to podobny świat jest ukazany we Władcy Pierścieni i innych książkach fantazy...ale jakoś nikt sie ich nie czepia...uczepili sie biednego małego Harrego...BURASY CIENIASY......bańki mydlane <do śmieci>


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Artykuły anty-potterowskie, czyli dobre żarty dla fanów HP:)
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)  
Strona 1 z 2  

  
  
 Odpowiedz do tematu