Dzień na żywo

No cóż to koniec... choć moim zdaniem z ostatewczną decyzją o końcu rewolucji powinniśmy podjąć po wyjeżdzie do MR ( jeślio się odbędzie ).

ja się z Tobą Ryoko nie zgadzam... walczyliśmy wytrwale i długo.... kończymy walkę bo mamy olej w głowie... inie ma sensu gdzy już nie ma szans na zwycięstwo... ja nigdzie tu nie widze porażki... wygraliśmy w wielu aspektach a tylko cel został wciąż otwarty nie zaś ostatecznie przegrany...

Od tego miesiąca kiedy wpisuję adres tego fora nie myślę w ogólę o celu tej rewolucji, zapominam po co to wszysto było. Wchodzę, żeby zobaczyć co słychac u rewolucjonistów. Poznałam tu świetnych ludzi, nie żałuję, że biorę udział w tej akcji. W ogóle to wszystko było świetne... Były chwile napięcia, śmiechu i w ogóle od samego poczatku uważałam, że nawet jesli rewolucja ma niewypalić to i tak warto tu być i to wszystko ma sens. Nie chodziło tylko o zajęcie w wakacje, chodziło o to wspaniałe poczucie jedności. Mimo, że to juz prawie zanikło. Myślę, że osoby, które zgłaszały się na wyjazd do MR powinny w końcu się zgadać, omówić czy ten wyjazd jest w ogóle możliwy, jesli tak to kiedy, jeśli nie to trudno. Żal mi jedynie tego uczucia zjednoczenia, siły, wiary w to, że nawet jeśli mielibyśmy przegrać to czas na tym forum nie był zmarnowany i tego, że to forum przestaje być częścią mojego życia.
Beaky --> Nie możesz się czepiać ludzi o to, że nie wchodzą na forum przez szkołę. Sama mam tak zawalone, że tgo po prostu nie da sie opisać a co dopiero np. taki Gorn ma w LO... Wolę nie mysleć. Ale pomysl, nawet jakby wszyscy wchodzili to niby co by mieli robić dla rewolucji? Brak nam dobrych pomysłów, a sprawa, o którą walczyliśmy przez szkołę przestała mi leżeć na secu. Wchodzę tu już nie dla sprawy, ale dla tej więzi między nami.

Zgadzam się w 100% zYupi... Ja nie żałuję , że mogłem spędzić te chwile z wami.

A powiedzcie mi jedną rzecz ta Sówka do była z MR?

Tak Pablo, Sówka jest z MR, konkretnie z działu handlowego MR, a nazywa się Justyna Kardasz...

ejzuuuuuuuu nie piszcie tak dlugich postow bo sie czytac nie da Laughing

no ja tez jestem za listem, tylko takim ostrzegajacym, ze z 7 tomem nie popuscimy

Tak, widocznie jestem za głupia na to wszystko... bo ja ciągle czuję się jak ktoś przegrany Sad

Może i nie ma już sensu, zresztą to wszystko mało ważne, liczy się to co Rewolucjia nas nauczyła, i to co sami daliśmy jej. Każdy włożył tu cząstkę siebie, to się liczy. I mam nadzieję że Rewolucja zostanie, nawet gdy będzie miała inne cele.

Właśnie. To, że nie walczymy już z MR o wcześniejsze wydanie HP6 w Polsce, to przecież możemy mieć inne cele... Np. polecać ksiażkę innym, aby poszerzyło się grono czytelników HP, występować przeciwko ludziom, którzy piszą, że HP to szatan... wiem, te przykłady bez sensu są, ale tak tylko je rzucam. Zmeczona jestem po tygodniu w szkole, tyle nauki i pracy, nie chce mi się Crying or Very sad

Przepraszam za długie posty i "wywody" ale ja mam "zdolności do filozofowania" i "do wszystkiego potrasfię dorobić teorię" jak mi ludzie mówię Laughing

więc taka moja natura - muszę się wypowiedzieć, i tak ograniczyłam moje posty do minimum Smile

papapa pozdrawiam

Ale czy Media Rodzina chociaż raz odpowiedziało dlaczego HP będzie tak późno w stosunku do większości krajów??

Jeśli tak to mi przypomnijcie Very Happy

chyba nie... pisali takie okrężne odpowiedzi

W takim razie zapytajmy ich o to. Ciekawe jak odpowiedzą Smile

Pewnie napiszą " bedzie wydany póżniej dlatego że póżniej"

Juz się ich pytalismy nie raz, myślę, że nie ma sensu po raz kolejny... Pewnie nie pamiętacie tego już, ale ja na samym starcie rewolucji powiedziałam, że nie chodzi o "widzi mi się" Medii, tylko o sprawy finansowe (jak nie wiadomo o co chodzi to zawsze o pieniądze). Przecież MR musiała zapłacić za zgodę na publikację, tyle ile dała, wtedy może wydać. Ale to tajemnica wydawnictwa i jasne, że nie zdradzą tego nigdy. Poza tym wcześniejsze wydanie kosztuje... tłumacz potrzebuje czasu, to oczywiste, ale potem kasa wydana na korektę, poprawki, druk... Mimo wszystko walczyłam, bo przecież zawsze istniała nadzieja, że MR zobaczy ile nas jest i co potrafimy i jakoś rozwiąże z tymi finansami...
Dlatego tez wszystkie ich listy były wymijające...

A na pytanie zadane wprost, czemu u innych wcześniej odpowiedzieli, że o to musimy spytac się innych wydawców.

genialna wymówka z ich strony

pani Justyna Kardasz z MR powiedziała mi że żadnych umów na termin wydania nie ma...i o ile ktoś wykupi licencję to może wydawać w każdym terminie....

Ale w każdym razie chodzi o kasę na inne czynności wydawnicze... Bo nie powiecie, że w innych kraj nie włożyli w to więcej i dlatego książka wyjdzie wcześniej. W każdym razie nie ma sensu juz o to ich pytać.

a więc wielkie sorry jeśli kogoś tym uraziłam... wyrażałam tylko swoje zdanie i chciałam to trochę zmobilizować... zgoda że może niezbyt rozsądnie Embarassed

Baeky --> Myslę, że nikogo nie uraziłaś, np. z tą szkołą tylko nastenym razem zastanów się co piszesz, wiem że miałaś dobre chęci. Smile

Ale niestety nic sie nie da zrobic, chyba, że tak jak mówicie pokombinować w inną stronę... Hmmm... Trzeba im tego lista napisać, myślę że możmy w nim nadmienić, że damy im juz spokój z pytaniami na temat terminu wydania HP w Polsce, ale to nie znaczyakceptujemy tą sytuację i myslimy, że jednak lepiej byłoby gdyby nam nie odpowiadali wymijająco, tylko napisali całą prawdę, bo tak wyszli na głupków. Razz

Oczywiście ując to jakoś ładnie... taka moja mała koncepcja. Co wy na to?

Beaky --> Co do twojego postu gdzieś tam to nawet nie wiesz jak extra było w rewolucji na samym początku... cały czas sie coś działo, ruch był i w ogóle świetnie. Żałuj, że nie dotarłaś tu wcześniej.
Martynka --> Na pewno w jakims stopniu o kase chodzi... wiadomo.
Pablo & Gregory --> Pewnie napisaliby znowu jakieś wykrętne bzdury. To w ich stylu.
Ryoko --> Widać, że dla Ciebie to wszystko na prawdę dużo znaczy... Ehhh... Będzie dobrze, zobaczysz. Smile

Poczekamy, az wszystko samo jakoś się ułoży i to na pewno po naszej myśli. Razz

Banshee --> Hi hi hi xD Czytoj!

Kurcze... A tak w ogóle to od początku był z nami StuartP... ale go gdzieś wcięło już dawno temu, jeszcze w wakację... Tak jak wielu wielu innych. Ehh... Dobrze, że jeszcze tu ktoś został Smile

Sama elita oł je Very Happy

Ok zaczynam świrowac jak zwykle o tej porze... Baj Smile

Elita

Fajnie ujełaś Yupi. Dobrze, że jest ktoś kto potrafi "zadowolić" każdego, dzięki Boże za takich ludzi w Rewolucji.

Właśnie, przecież StuartP na początku bardzo się udzielał, dużo postów miał i chyba cały dzień na forum siedział. No cóż, przetrwali najwytrwalsi.

Niech Rewolucja trwa nadal (chociaż już koniec naszej misji) Exclamation

To nie znaczy, że mamy się pożegnać i nie wchodzić na to forum Exclamation

Własnie, mam pytanie (piszę tutaj, bo ostatnio na tym temacie toczy się dyskusja). Mianowicie: pamiętacie jak raz przyszła taka osoba o nicku "Boss" i powiedziała, że ma kontakty w "Polsacie" i my pisaliśmy dla niej argumenty bo ona obiecała, że załatwi nam program? Jak skończyła się ta sprawa?